smDziś od rana trwa burza związana z ujawnieniem przez RMF FM stenogramów z czarnej skrzynki TU – 154. Po publikacji, głos zabrał rzecznik NPW. Mjr Marcin Maksjan stwierdził, że jest ona „pełna nieścisłości”. Zapowiedziano również śledztwo ws. publicznego udostępnienia przez RMF FM informacji z postępowania przygotowawczego.

Rzecznik NPW poinformował, że publikacje medialne, zawierające fragmenty nowych stenogramów z kokpitu Tu-154, obarczone są szeregiem nieścisłości. Chodzi m.in o „treść wypowiadanych fraz i identyfikację mówców”.

Prokuratura oświadcza, że materiał ten, aczkolwiek zawiera w określonych obszarach stwierdzenia i cytaty wynikające ze stenogramu wykonanego przez biegłych, to jednak obarczony jest również szeregiem nieścisłości zarówno w zakresie treści wypowiadanych fraz, identyfikacji mówców oraz, w pewnych przypadkach, opatrzony jest komentarzem niebędącym interpretacją przebiegu zdarzenia zaprezentowanego przez biegłych – stwierdził major Maksjan, po czym jako przykład podał, że:

Materiał ten zawiera przedstawienie dwóch wypowiedzi bezpośrednio po sobie, nadając im określony kontekst w sytuacji, gdy w stenogramie biegłych pomiędzy tymi wypowiedziami znajduje się dodatkowo kilka innych wypowiedzi.

Prokuratura zapowiedziała również śledztwo ws. wycieku do mediów fragmentów nowych stenogramów z kokpitu Tu-154 bez zgody śledczych. Grozi za to do 2 lat więzienia.