Prezydent Bronisław Komorowski zdecydował o pośmiertnym awansowaniu ostatniego Żołnierza Wyklętego – sierżanta Józefa Franczaka ps. „Lalek” do stopnia podporucznika.
To ważny dzień dla mnie i dla całej rodziny, że ojciec został doceniony, że ten stopień oficerski mu się należy. To jest nobilitacja, za tę poniewierkę, którą miał za życia i po śmierci – mówił w sobotę syn „Lalka” Marek Franczak.
Józef Franczak urodził się w 1918 roku, w 1939 walczył na Kresach Wschodnich. Trafił do niewoli sowieckiej, z której udało mu się uciec. W roku 1947 dowodził patrolem w oddziale WiN kpt. Zdzisława Brońskiego ps. Uskok. Zastrzelony w 1963, podczas obławy zorganizowanej przez ZOMO i SB w Kozicach Górnych.
Po śmierci „Lalkowi” odcięto głowę – według IPN zrobiono to na polecenie ówczesnego prokuratora Prokuratury Rejonowej w Lublinie. Odnaleziono ją dopiero pod koniec ubiegłego roku w zbiorach Uniwersytetu Medycznego.