W 2016 r. Paryż odwiedziło o półtora miliona turystów mniej niż w 2015 r. Według Regionalnego Komitetu Turystyki (CRT) to m.in. efekt ataków terrorystycznych.

W Paryżu w listopadzie 2015 r. doszło do zamachów, w których zginęło ponad 130 osób. Miesiąc później władze Paryża zaapelowały, by nie rezygnować z odwiedzania miasta. „Przyjeżdżajcie do Paryża, tu jest bezpiecznie” – mówił ówczesny premier Francji Manuel Valls. Nie udało mu się jednak przekonać turystów.

„W branży nastąpiła katastrofa” – ocenił w połowie 2016 r. Frederic Valletoux, szef izby turystyki w regionie Ile-de-France. W stolicy kraju zanotowano wówczas 750 mln euro strat.

Brak turystów dotkliwie odczuli francuscy hotelarze i restauratorzy. Zrzeszające ich stowarzyszenie UMIH na początku 2016 r. wykazało 40-procentowy spadek liczby odwiedzających w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

Sytuacja nie uległa polepszeniu. We wtorek Regionalny Komitet Turystyki poinformował, że region paryski w 2016 r. odwiedziło półtora miliona turystów mniej niż w roku poprzedzającym, co przełożyło się na straty finansowe w wysokości 1,3 mld euro. Sektor turystyczny odpowiada za około 7 procent francuskiego PKB.

W zeszłym roku w hotelach w Paryżu i w całym regionie Ile-de-France gościło 31 mln osób, czyli o 4,7 procent mniej w porównaniu z rokiem 2015, głównie z powodu spadku aż o 8,8 procent liczby zagranicznych gości.

Ogromne spadki odnotowano, jeśli chodzi o turystów z Chin i Japonii. Według CRT w 2016 roku Paryż i okolice odwiedziło o 21,5 procent, czyli o 268 tysięcy mniej turystów z Państwa Środka i o 41,2 procent, czyli o 225 tysięcy mniej turystów z Japonii. Mniej było także Włochów (o 26,1 procent – 215 tysięcy) i Rosjan (o 27,6 procent – 65 tysięcy). Komitet nie miał wątpliwości, że spadek liczby przyjazdów do Paryża jest następstwem ataków terrorystycznych.

Z danych CRT wynika, że w ubiegłym roku liczba odwiedzających Luwr zmniejszyła się o 13,3 procent. Brak zainteresowania ze strony odwiedzających w ubiegłym roku znacznie odczuły także inne znane miejsca, jak Łuk Triumfalny (spadek o 24 procent), Muzeum d’Orsay (-12,9 procent), Wersal (-9,8 procent) czy paryski Disneyland (-9,5 procent).

Mimo że sytuacja w sektorze turystycznym Paryża jest zła, to reszta kraju nie narzeka na brak odwiedzających. Jak wynika z informacji tamtejszego MSZ-u, Francję ogółem odwiedziło blisko 83 mln turystów.