Trwa ostatnie w tym roku posiedzenie Sejmu i dyskusja na temat nowelizacji ustawy budżetowej. Rząd przewiduje wzrost PKB o prawie 4%, inflację na poziomie 1,7% oraz deficyt bliski 55 miliardom złotych. Paweł Kukiz ostro krytykuje założenia budżetowe na zbliżający się rok.