
Do Polski przyjechał Paul Cameron, doktor psychologii Uniwersytetu Colorado zajmujący się badaniami nad rozprzestrzenianiem się homoseksualizmu wśród nastolatków.
Doktor Cameron przyjechał do Polski z cyklem wykładów. Potrwają one do 16 października i poza danymi na temat rozprzestrzeniania się homoseksualizmu wśród nastolatków, dotyczyć będą również danych z Polski w międzynarodowym badaniu nad wykorzystywaniem seksualnym dzieci.
Naukowiec został zaproszony również do Sejmu, co bardzo nie spodobało się jak zawsze „tolerancyjnym” pederastom.
Protestujemy! Wysłaliśmy już pismo do Marszałka Sejmu, rzesza organizacji publikuje swoje stanowisko, a jutro odbędzie się na Wiejskiej pikieta. Nie ma zgody na sianie nienawiści przy wykorzystaniu autorytetu Sejmu. Nie ma zgody na kalanie nauki – czytamy na stronie Kampanii Przeciw Homofobii.
Cóż, w tym samym duchu możemy napisać, że nie ma zgody na terror mniejszości wobec większości i nazywanie zła dobrem. Dewiacje i zboczenia należy nazywać po imieniu, a nie ma na to lepszego miejsca niż to, w którym stanowi się polskie prawo.
Nie róbcie z igły widły, pod sejmem było może 15 osób z czego 80% to lewaki i trzy przegięte cioty. PAREZJA.pl to nie tvn, wiec nie manipulować.
Całe szczęście ci lewaccy aktywiści to margines. Paru pedryli, kilka lesb i rąbniętych paskudnych feminazistek nie robi tłumu nigdy a najczęściej taki zestaw się pojawia w różnych miejscach publicznych i to wyłącznie w największych miastach.
„Dewiacje i zboczenia należy nazywać po imieniu, a nie ma na to lepszego miejsca niż to, w którym stanowi się polskie prawo.”
Otóż to, dewiantów powinno się leczyć, a nie stawiać na świeczniku jako wzór dla dzieci i młodzieży.