Lider .Nowoczesnej gościł na antenie TVN24. Tematem rozmowy były oczywiście rządy PiS-u.
Być może będzie potrzebna w pozytywnym tego słowa znaczeniu rewolucja, żeby obalić rządy „dobrej zmiany”, które nas prowadzą do katastrofy – stwierdził Petru.
Lider .Nowoczesnej zapowiedział, że nie cofnie się przed niczym.
Idziemy na starcie, na zwarcie, na zderzenie.
Zdaniem Ryszarda Petru przejawem pokojowej rewolucji są odbywające się cyklicznie marsze Komitetu Obrony Demokracji.
To rewolucja pokojowa, natomiast jeżeli mamy po drugiej stronie człowieka, który łamie prawo, nawołuje do dyktatury, sugeruje, że to druga strona łamie prawo, mówi wręcz o tym, że Trybunał Konstytucyjny jakoby stał się suwerenem, to on nie rozumie, jak działa demokracja – uważa polityk.
No właśnie , dlatego nie oglądam telewizora , ciągle pierdu i pierdu…
Rysiek i jego banda nie mają nic do zaoferowania (własnego programu też nie mają) oprócz totalnej rozpierduchy w Polsce… pogonimy was
Rewolucja to nam jest potrzebna żeby was zdradzieckie ścierwa na drzewach wywieszać albo przed plutonem egzekucyjnym ustawić. Tylko w tym kontekście póki co jest nam rewolucja potrzebna.
Bóg, Honor, Ojczyzna!
Pozdrawiam
Zwarcie to on już miał w dniu narodzin.