Satyryk i publicysta Jan Pietrzak udzielił wywiadu, w którym wypowiedział się w kwestii Smoleńska. Nie zabrakło kontrowersyjnych słów.

„Tusk chce coś pokazać, jak dba o nas. (…) Jest winny zaniedbań związanych z katastrofą smoleńską. Ma okazję, żeby siedzieć cicho w momencie, kiedy odnieśliśmy jako Polacy sukces – postawiono pomnik, z którym strasznie władze PO walczyły i chciałyby go rozebrać, jak dojdą do władzy, ale na szczęście nigdy nie dojdą do władzy” – powiedział.

„Szczegóły są zatrważające. Okazuje się, że to był wybuch. Mamy potwierdzenie uczonych ze świata. A jeżeli był wybuch, to kto to zrobił? Kto nacisnął ten guzik?” — zapytał i dodał: „Niech Tusk z Putinem znów się dogadają na molo, kto ten dynamit czy trotyl podłożył”.

„To był terroryzm wobec polskiej delegacji” – stwierdził.