Złodzieje muszą być wdzięczni ekipie Platformy! Nowelizacja kodeksu wykroczeń doprowadziła do wzrostu drobnych kradzieży aż o 56 tys.!

Przypomnijmy, że w 2013 r. partia Tuska przeforsowała w Sejmie nowelizację Kodeksu Wykroczeń, zgodnie z którą przestępstwem staje się dopiero rabunek mienia o wartości co najmniej 1/4 wysokości wynagrodzenia minimalnego (obecnie = 437 zł). Złodzieje zaczęli kraść z kalkulatorem w ręku tak, by nie przekroczyć kwoty granicznej,

Winni kradzieży mienia do wysokości 437 zł (czytaj – winni wykroczenia) podlegają jedynie finansowej karze grzywny (kara za taką kradzież jest porównywalna z mandatem za np. nieprawidłowe parkowanie) i nie zostają wpisani do Krajowego Rejestru Karnego.

Jeśli skradzione mienie przekracza wartość 437 zł, to kradzież staje się automatycznie przestępstwem. Zamiast grzywny grozi wówczas więzienie oraz obligatoryjny wpis do Krajowego Rejestru Karnego (osobie skazanej trudniej znaleźć pracę). Przed nowelizacją Kodeksu Wykroczeń kradzieżą traktowaną jako przestępstwo była kradzież mienia o wartości wyższej niż 250 zł.

źródło:niewygodne.info.pl/DK