Była to swego rodzaju rozmowa z Aliną Całą „historykiem” z Żydowskiego Instytutu Historycznego .
Przeczytałem tenże artykuł na rp.pl i po prostu mnie zatkało . W treści „rozmowy” zarzuty : Polacy współodpowiedzialni za holokaust ,przedwojenne środowiska klerykalne i narodowe podsycały „antysemityzm” tym samym nie przygotowując Polaków „moralnie” do tego co miało stać się podczas zagłady.
Brzmi jakby Polacy jako naród przeczuwali co zrobią Niemcy, mało tego padają słowa o tym, że Niemcy tak naprawdę spełnili polskie „życzenia”.
Pani „historyk” przytacza przykłady spontanicznych pogromów dokonywanych już pod niemiecką okupacją za przykład podając działania ONR Falanga Piaseckiego .
Niewtajemniczonym wyjaśniam, że Bolesław Piasecki przewodził RNR Falanga. Ale to szczegół , wybitni historycy mają prawo się mylić.
Potem jest jeszcze oczywiście o bandytach z AK i NSZ którzy wręcz mordowali Żydów, o braku pomocy ze strony polskiego społeczeństwa. Polacy po prostu byli bierni, a szmalcowników rozstrzeliwano i to sporadycznie dopiero od 1943 roku.
Rzadko kiedy pochylam się nad podobnymi wybaczcie ale nie mogę inaczej – bzdurami. Totalnymi bzdurami.
Jeżeli jednak historyk [kto nota bene dał tej pani dyplom] wygaduje takie rzeczy ?
O pomyleniu ONR z RNR już wspomniałem – kto się zresztą pochyli nad tekstem zauważy, że dość często oskarżani są Oenerowcy , Endecy itd. itp. i oczywiście środowiska klerykalne.
Ale już samo rozkoszowanie się słowem „antysemityzm” jest albo próbą manipulacji, albo przejawem głębokiej indolencji. Indolencji historycznej rzecz jasna, a w sytuacji gdy wśród przedstawicieli naszego obecnie panującego rządu jest tylu „historyków” na przejawy podobnej durnoty zezwalać nie wolno .
Za wikipedią więc – semita :Ludy semickie lub Semici − umowna nazwa, pochodząca od imienia biblijnego Sema (jednego z synów Noego), grupy ludów posługujących się językami należącymi do rodziny języków semickich. Określenie to pochodzi od niemieckiego filologa Augusta Schlözera, który wprowadził je w roku 1781. Cóż wielka szkoda, że nie filozofa polskiej narodowości, lub przynajmniej polskiego pochodzenia .
Czyli jak możemy przeczytać Semici to jednocześnie : Akadyjczycy, Amoryci, Aramejczycy, Izraelczycy, Arabowie
Idziemy dalej Pani „historyk” raczyła wspomnieć, że w Polsce [ a właściwiej będzie na terenie okupowanej przez III Rzeszę – Polski] zginęło 3 mln Żydów [3,5mln zależnie od źródła] .
Szkoda, że nie raczyła wspomnieć, że w układzie procentowym było to około 10 – 15 % całego polskiego społeczeństwa. A gwoli historycznej ścisłości zginęło 3 mln obywateli Państwa Polskiego narodowości żydowskiej.
Oczywiście przejawy niechęci do obywateli narodowości żydowskiej oczywiście w II RP się zdarzały. Zdarzali się denuncjatorzy, czy wspomniani szmalcownicy, zdarzały się sytuacje gdy okoliczna ludność polska a częściej obywatele Polscy narodowości białoruskiej czy ukraińskiej
mordowali Żydów mając za plecami karabiny niemieckich żołnierzy co koniecznie trzeba podkreślić.
Bo to właśnie najbardziej jaskrawy dowód na to, że Alina Cała „historyk” albo przeinacza fakty , albo ten tekst napisany jest jako ustawka , pod zamówienie.
Wszelkie przejawy niechęci wobec mniejszości pojawiały się na tle narodowym przynależności lu nie do państwowości , nawet nie na tle narodowości.
II RP to około :68% Polacy , 10 % Ukraińcy 9 % Żydzi 4% Rusini 3% Białorusini 2,4% Niemcy . Jednakże przedstawiciele mniejszości narodowych byli obywatelami Państwa Polskiego. Bezspornym jest fakt jak wspomniałem przejawów niechęci do wspomnianych mniejszości narodowych w tym i żydowskiej . Zdarzały się hasła „Żydzi na Madagaskar” – hasło wbrew pozorom nie dotyczyło tylko Żydów – był bowiem projekt aby Madagaskar wykupić i przesiedlić na niego wszystkie nie pałające chęcią do asymilacji w strukturach Państwa Polskiego mniejszości , również wspomnianych Ukraińców, Białorusinów czy Romów. Proszę szanownych czytelników o nie odbieranie tego jako trywializm, ale szkoda, że nie zrealizowano tego pomysłu. Gdyby bowiem rzeczywiście do tego przesiedlenia doszło , szanse na ową zagładę byłyby dużo mniejsze .
Z innych ciekawostek – oficerowie słynnej „dwójki” szkolili wybranych obywateli Polski pochodzenia Żydowskiego pod kątem wojskowym w związku z planowanym przerzuceniem ich na teren nie istniejącego wtedy Izraela, aby utworzyć tam dla nich samodzielne państwo.
Asymilacja – główny powód niesnak pomiędzy Polakami – czy jak pani „historyk” wspomniała Oenerowcami, środowiskami klerykalnymi, endecją – a Żydami . To Żydzi nie chcieli się asymilować z Polakami, ich bowiem nie cementowała przynależność terytorialna, lecz przynależność do wyznania , nie ziemia a wiara, dodatkowo jeszcze kultura , która nie ma co ukrywać była bogatsza niż odradzającego się Państwa Polskiego. I tak jak w przypadku Białorusinów czy Ukraińców sytuacja była prostsza , zdarzały się przypadki starć zbrojnych, czy aktów terroru [Ukraińcy] i ale im II Rzeczpospolita miała wiele do zaoferowania – tak Żydzi nie byli zainteresowani asymilacją z ludnością polską . Gwoli wyjaśnienia – Żydzi byli około 10 % mniejszością „zgrupowaną” w dużych i małych miastach – stąd właśnie obecnie wyolbrzymiane są wszelkie konflikty czy przedwojenne prześladowania – w takiej np. 500 tys Łodzi patrząc statystycznie mieszkałoby 50 tys Żydów – wiadomo, że mieszkało więcej. Ciekawe swoją drogą co by teraz działo się w Polsce przy takim układzie mniejszości w Polsce ?
Co więc mogli zrobić Polacy oprócz tego, najwięcej mimo wszystko Polaków ratowało mordowanych przez Niemców Żydów ? Oprócz dostarczania do getta leków, żywności , oprócz ukrywania uciekinierów z tego getta czy obozów? Pewnie powinni podpisać z Niemcami porozumienie proponowane przez Rzeszę przed 1.IX.1939 i wspólnie uderzyć na sowietów, a w momencie rozpoczęcia przez Rzeszę zagłady – powiedzieć: „Wara od naszych Żydów” -niestety tak się nie stało.
Mogli też Polacy wszystkich, te 3,5 mln wymordować, zadenuncjować, zagłodzić,zaszlachtować, spalić w stodołach. Przynajmniej wiadomo by było dlaczego co poniektórzy indolenci historyczni teraz ośmielają się używać zwrotów typu : „polskie obozy śmierci”, i po prostu pluć nam w twarz.
Dlatego nie godzi się zezwalać na przyklejanie przedwojennym środowiskom narodowym czy kościelnym „ŁATY” antysemitów – wszelkie przejawy niechęci, wszelkie działania miały zupełnie inne tło, wywodziły się z zupełnie innych pobudek niż działania „zwane” antysemickimi obecnie. Szkoda, że poziom nauczania historii jest niski, że coraz więcej ludzi nie tylko podobne do „historyk” Aliny poglądy głosi, ale i nie potrafi z nimi walczyć.
Swoją drogą dlaczego od 1945 Polska jako kraj nie upomniała się o zwrot zagrabionych przez Niemców majątków i śmierć 3,5 mln. obywateli polskich pochodzenia Żydowskiego ? Za to pozwalamy aby różne indywidua z prezydentem USA przeinaczały naszą historię.
Na koniec w związku z faktem, że poruszałem kwestię obozów – mówi się o 6 mln. Polaków którzy podczas II wojny zginęli w obozach , zostali rozstrzelani. Te 6 mln. To właśnie obywatele pochodzenia Żydowskiego , Białoruskiego, Ukraińskiego, Rusini, Litwini, Romowie, i Polacy.
Bo wszyscy ci ludzie mimo kwestii swego pochodzenia byli obywatelami Państwa Polskiego .
Autor: Prosto z Mostu