Widzowie telewizyjnej Dwójki pokazali Lisowi czerwoną kartkę. Jego publicystyczne show w minionym sezonie (od 3 września 2012 r. do 10 czerwca 2013 r.) oglądało o prawie 600 tys. widzów mniej niż ostatnio (dane Nielsen Audience Measurement).

Po tym, jak Tomasz Lis zajął się zapraszaniem do studia telewizji publicznej celebrytów, sportowców, politycznych bulterierów i wybielaniem rządu, coraz częściej budzi niechęć odbiorców. Jego program, który z założenia miał poruszać tematy istotne politycznie i społecznie, szybko stał się telewizyjną wersją „Newsweeka”, plotkarskich portali i tabloidów, bo stamtąd Lis najczęściej czerpie inspiracje do swojej produkcji.

To jednak nie koniec długiej listy przewinień największego medialnego cwanego lisa, który w pogoni za zyskiem nie zawaha się przed niczym. Tym razem jednak koniunkturalizm Lisa obrócił się przeciwko niemu. Widzowie TVP w końcu powiedzieli „dość” i podziękowali dziennikarzowi zmieniając kanał.

na podstawie: teleshow.pl