Polscy turyści zostali zaatakowani na plaży w Izraelu. Mężczyzna obrzucił Polaków kamieniami, krzycząc: „good polish is dead polish”.

W niedzielę około 14 do przechadzających się plażą w Ejlacie Polaków podszedł Izraelczyk. Kiedy dowiedział się o pochodzeniu turystów, wpadł w szał, zaczął rzucać kamieniami i krzyczeć „f**k you polish people, f**k your president…”.

Napastnik zaczepiał również inne osoby i wskazując na grupę turystów, wykrzykiwał niezrozumiałe słowa.

Na plaży nie było tłoczno, ale znajdowało się kilkanaście osób. Nikt nie zareagował – opowiadała jedna z Polek.

Miał miejsce również inny incydent. Podczas podróży autobusem z Hajfy do Jerozolimy koleżankę turystki zaczepił pasażer wypytujący o opinię w sprawie nowelizacji ustawy o IPN i sugerujący wkład Polaków w tworzenie obozów zagłady.

Jakoś tak się nieprzyjemnie zrobiło. A w radio tylko Poland Poland i czuć napięcie nawet jak nie rozumiemy języka. Jesteśmy właśnie w drodze do Ejlatu – napisała jedna z turystek.