Główny Inspektorat Transportu Drogowego postanowił zacząć ubezpieczać fotoradary. Decyzja ta spowodowana jest dużymi stratami związanymi z koniecznością ciągłej naprawy, bądź wymiany urządzeń na nowe. Do tej pory przeznaczono na to aż 600 tys. zł. Łącznie w samym 2012 i 2013 roku całkowitemu zniszczeniu uległo aż 31 sztuk rządowych bankomatów, czyli 25% spośród wszystkich zamontowanych.

W większości przypadków fotoradary są celem aktów – Głównie są to podpalenia a nawet zdarzają się i kradzieże. W dalszej kolejności uszkodzenia następują podczas kolizji oraz wypadków drogowych, powodowanych przez nieostrożnych kierowców. Ubezpieczenia mają obejmować nie tylko owe dwie najczęstsze przyczyny zniszczeń, ale także te wywołane zagrożeniami naturalnymi takimi jak powodzie, opady gradu, mróz czy trzęsienia ziemi.

Wyboru ubezpieczyciela GITD dokona na drodze przetargu, który odbędzie się w najbliższych tygodniach. Kto nim zostanie, tego jeszcze nie wiemy…

na podstawie: polskiepiekiełko.pl