Niemcy, Austria i Dania wyraziły chęć przedłużenia do przyszłego roku kontroli na swoich granicach, które zostały czasowo wprowadzone w związku z masowym napływem tzw. uchodźców. Polska jest w gronie państw, które są temu przeciwne.

Zapowiadane przez Niemcy, Austrię i Danię przedłużenie kontroli granicznych spotyka się z rosnącym sprzeciwem pozostałych krajów Unii Europejskiej. Szereg państw członkowskich jest za tym, by nie udzielić na to zgody. Krytycy dalszych kontroli na granicach argumentują, że nielegalna imigracja nie niesie już ze sobą tak dużego ryzyka, jak wcześniej, a co za tym idzie, obecny wymiar przeprowadzanych na granicach kontroli jest całkowicie niewspółmierny do sytuacji i niezgodny z prawem.

W związku z falą tzw. uchodźców, pod koniec ubiegłego roku i na początku bieżącego Niemcy, Austria i kraje skandynawskie przywróciły na swoich granicach kontrole. Na początku maja bieżącego roku Komisja Europejska przyjęła rozporządzenie pozwalające na przedłużenie tych kontroli o pół roku. Niemcy, Austria i Dania chcą kolejnych przedłużeń.

Innego zdania są Polska, Czechy, Słowacja, Węgry i Włochy, które przeforsowały, by ich żądanie znalazło się w projekcie dokumentu końcowego ostatniego szczytu unijnego w Brukseli. Ma zostać w nim zapisane, że aktualna sytuacja pozwala na stopniowe znoszenie kontroli wewnątrz strefy Schengen.

Przed masowym napływem imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu kontrole graniczne między 26 państwami owej strefy nie miały miejsca. Obecnie swoje granice lub ich część kontroluje sześć państw. Wydana przez KE zgoda wygasa w połowie listopada bieżącego roku.

Wyjątkiem od reguły jest Francja, która będzie podtrzymywać kontrole na swoich granicach do połowy stycznia 2017 roku. Decyzja ta uzasadniana jest niepewną sytuacją kraju po dokonanych tam zamachach terrorystycznych.

Planów Niemiec broni szef berlińskiego MSW Thomas de Maizière. „Nawet, jeżeli na wewnętrznych granicach strefy Schengen sytuacja się obecnie odprężyła, niezmiennie jest ona nadzwyczaj krucha” – powiedział. Polityk zwrócił się do Komisji Europejskiej z prośbą o wsparcie przez nią wniosku o przedłużenie kontroli granicznych.

Niemców wspierają Austria oraz Dania. „Dla nas jest ważne, żeby o dalsze sześć miesięcy została przedłużona możliwość przeprowadzania kontroli także na wewnętrznych granicach UE” – stwierdził na szczycie w Brukseli kanclerz Austrii Christian Kern.

Jaka będzie ostateczna decyzja w tej sprawie? Zależy to od tego, ile państw unijnych poprze te pomysły. W tej sytuacji zwykła większość nie wystarczy.