W 2015 roku Polska wydała 542 tys. zezwoleń cudzoziemcom, którzy starali się o pobyt w UE. To 21 proc. wszystkich w Europie – podaje Eurostat.

To trzeci rok z rzędu, gdy Polska zajmuje drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby wydanych wiz długoterminowych i zezwoleń pobytowych dla cudzoziemców spoza UE. Nasz kraj jest europejskim liderem w liczbie dokumentów wydanych z powodu chęci podjęcia pracy przez imigrantów. W zeszłym roku wydano ich 375 tys., czyli 53 proc. wszystkich w UE.

Najwięcej osób, które uzyskały zezwolenia na pobyt w UE pochodzi z Ukrainy (500 tys.). 430 tys. z nich wydano w Polsce. Na drugim i trzecim miejscu pod względem liczby otrzymanych zezwoleń w naszym kraju są Białorusini (75 tys.) i obywatele Mołdawii (8 tys.).

„Dane Eurostatu pokazują, że Polska jest otwarta na migrantów. Potwierdzają to również nasze krajowe statystyki. Rok 2016 będzie zapewne kolejnym rekordowym, ponieważ obywatele Ukrainy otrzymali już blisko milion wiz, a coraz więcej z nich chce zostać w Polsce na dłużej. Jest to legalna i bezpieczna migracja, mająca charakter uzupełniający względem potrzeb rynku pracy” – powiedział szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Rafał Rogala.

Najwięcej zezwoleń pobytowych w Unii Europejskiej wydała Wielka Brytania (633 tys.). Kolejne pozycje (po Polsce) zajmują: Francja (227 tys.), Niemcy (195 tys.), Hiszpania (193 tys.) oraz Włochy (179 tys.).

Łącznie wszystkie państwa wydały 2,6 mln zezwoleń, czyli o 12 proc. więcej niż w 2014 r. Poza Ukrainą najliczniejszymi państwami pochodzenia imigrantów są: Stany Zjednoczone (262 tys.), Chiny (167 tys.), Indie (136 tys.) oraz Syria (104 tys.).

Ukraińcy dominują przy zezwoleniach wydanych w związku z pracą (75 proc. zezwoleń w UE). Z kolei zezwolenia wydane w związku z edukacją są zdominowane przez obywateli Chin, natomiast obywatele Maroka i Indii korzystają z największej liczby zezwoleń w ramach łączenia rodzin.