Flaga Unii Europejskiej.
Foto: Rock Cohen/Flickr.com

Polska przegrała z Komisją Europejską w unijnym sądzie w Luksemburgu. Skarga na decyzję KE w sprawie źle wydanych funduszy rolnych została odrzucona, a to oznacza że będziemy musieli zapłacić 150 mln zł kary.

Co prawda przysługuje nam jeszcze odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości, ale szanse na odzyskanie 34,5 miliona euro z budżetu UE, są coraz mniejsze. W roku 2013, KE zarzuciła Polsce niedostateczną kontrolę wypłat wcześniejszych emerytur wypłacanych z funduszu na rozwój obszarów wiejskich. Podnoszono wtedy, że nie ma pewności czy wszyscy pobierający emerytury byli wcześniej rolnikami.

Polska toczyła spór z KE o definicję prowadzenia działalności rolniczej, aż w końcu zdecydowano się zaskarżyć decyzję Brukseli do sądu. Po prawie dwóch latach, rację przyznano Komisji Europejskiej uznając że instytucja ta prawidłowo określiła warunki – które polegały na przyznawaniu pieniędzy większym gospodarstwom – pomijając te mniejsze.

W tej sytuacji Polska może przyjąć wyrok, lub odwołać się do Trybunału Sprawiedliwości.