
28 państw unijnych jednomyślnie opowiedziało się za przyspieszeniem działań przeciwstawiających się rzekomej dyskryminacji ruchu LGBT. Pod dokumentem, który zobowiązuje kraje do walki z dyskryminacją ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową, podpisał się także polski rząd.
Rada UE ds. zatrudnienia, polityki społecznej, zdrowia i ochrony konsumentów zwróciła się do państw członkowskich m.in. o wzmożenie prac na gruncie krajowym w kwestii równego traktowania osób LGBT. Ponadto rada wzywa państwa członkowskie także do podjęcia kroków w celu ułatwienia godzenia życia zawodowego z życiem rodzinnym i prywatnym, równego podziału obowiązków opiekuńczych oraz promowania pełnego uczestnictwa kobiet w rynku pracy.
Kancelaria Premiera tłumaczy się, że głosowanie za konkluzją wynikało z przyjęcia strategii mniejszego zła, choć według unijnego prawa wystarczy zgłoszenie zastrzeżeń przez jedno państwo, by dokument został odrzucony. Rząd zapewnia, że przyjęcie dokumentu nie wprowadza nowych prawnych czy politycznych zobowiązań, a wiele poprawek zgłoszonych przez polską stronę złagodziło znacznie jego ostateczną wymowę.
Podobna argumentacja nie przekonuje środowisk prawicowych i konserwatywnych. Decyzja o podpisaniu przez polski rząd konkluzji Rady UE wywołała burzę i pytania o to, dlaczego PiS bierze udział w promowaniu propagandy homoseksualnej.
„Jedyną odpowiedzią na tę unijną presję powinno być przeciwstawienie się ideologii homoseksualnej. Polski rząd od samego początku powinien oświadczyć, że stoi na gruncie zasad cywilizacji chrześcijańskiej i etyki monogamicznej rodziny. Niestety tutaj rząd PiS-u chce prowadzić grę, konkurując z partiami liberalnymi o względy politycznego ruchu homoseksualnego” – skomentował sprawę lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.
Inne zdanie prezentuje działacz LGBT Krystian Legierski: „Trudno oceniać, co się stało, że rząd PiS-u podjął taką decyzję, ale trzeba się z niej cieszyć” – stwierdził.
Sodoma i Gomora
Zniesienie grzechu zostanie wprowadzone poprzez dekrety prawne, które będą postrzegane jako popierające tolerancję.
Dopuszczą one aborcję, eutanazję i małżeństwa osób tej samej płci. Kościoły zostaną zmuszone do zaakceptowania takich małżeństw, księża będą zmuszani, aby im za Moją aprobatą błogosławić.
http://ostrzezenie.net/wordpress/2012/07/20/wkrotce-zostanie-swiatu-przedstawione-najbardziej-podstepne-klamstwo-ktore-na-tym-etapie-bedzie-niemozliwe-do-rozpoznania-przez-ludzkosc/
Przepraszam za stwierdzenie, ale to co się wyrabia w ue ale i w Polsce, to jest najzwyklejsze p i e r d o l e n i e logiki…
Po pierdolenie w odbyt wlochatego faceta nie ma nic wspolnego z logika
Obecny rząd może nas nie lubi? ale przynajmniej nas szanuje i ułatwia nam życie, Dzięki PiS-owi za ustawy które w krótkim w czasie powstały. Mam nadzieje że środowisko LGBT będzie pamiętać o tym przy najbliższych wyborach.
Hooya bedzie pamietac. Ale polityka to polityka. Za bardzo boja sie zadzierac z pedalstwem unijnym.
LGBT w Polsce razem z biseksualistami oblicza się na na 5%, czyli 2 miliony wyborców, gra jest warta świeczki, a jest to środowisko bardzo solidarne, wiem! bo sam z niego się wywodzę. ps: Dziś można zbadać płód dziecka jeszcze nienarodzonego w jakiej urodzi się w orientacji seksualnej, takiej są dziś możliwości. Niestety, testy są zakazane z wiadomych przyczyn.