Przez 21 lat wraz z mężem walczyła o zwrot 3 mln zł nienależnie pobranego podatku akcyzowego. Musieli zlikwidować firmę, zwolnić 30 pracowników i sprzedać dom. Z rozpaczy popełniła samobójstwo, a Ministerstwo Finansów czuje się niewinne.
Pod koniec maja sąd po raz… 17 odesłał do ponownego rozpatrzenia sprawę niesłusznego naliczania akcyzy już nie istniejącej firmie kosmetycznej prowadzonej przez małżeństwo Krystyny i Jarosława Chojnackich z Kartuz. Kobieta miała już dość walki z machiną biurokratyczną i urzędnikami, napisała list pożegnalny a następnie popełniła samobójstwo.
Po tej tragedii minister finansów, Mateusz Szczurek zajął się sprawą. Szef resortu finansów jednak nie dopatrzył się nieprawidłowości w pracy swoich podwładnych…
„Przez 6 lat na skutek błędów i zaniedbania legislacyjnego oraz represji aparatu skarbowego byliśmy systematycznie okradani przez Państwo płacąc podatek nałożony na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. To nie rynek i wolna konkurencja zadecydowały o przyszłości naszej firmy ale urzędnicy skarbowi dokonali wyboru, która firma ma się rozwijać.” – napisał mąż pani Krystyny na stronie niepokonani2012.wordpress.com.
Mąż tragicznie zmarłej Krystyny Chojnackiej na antenie TVP INFO powiedział również, że Trybunał Konstytucyjny orzeł, że państwo wobec jego firmy działało nielegalnie – lecz nikt nie poniósł odpowiedzialności za śmierć, ani za zaniedbania w Ministerstwie Finansów oraz Urzędzie Skarbowym.
Pan Jarosław Chojnacki zamierza walczyć, 13 lipca rozesłał do mediów list otwarty, napisany do ministra Szczurka, w którym wytyka nieprawidłowości popełnione przez urzędników państwowych oraz udziela dodatkowych wyjaśnień.
na podstawie: polskiepiekielko.pl / ekspresskaszubski.pl /