Pracownicy socjalni nakłaniali matkę aby sprawy samobójstwa nie nagłaśniała, ponieważ to niczego nie zmieni. Samobójstwem zainteresowała się jednak lokalna prasa i portal wspolczesna.pl.
Redaktor zadał pytanie „Jak to możliwe, że w utrzymywanej za pieniądze podatników placówce, pełnej najróżniejszych specjalistów, mogło dojść do takiej tragedii?” – Maria Metelska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Suwałkach, odmówiła jakichkolwiek informacji w tej sprawie.
Postępowanie prowadzi prokuratura.
– Będziemy wyjaśniać wszelkie okoliczności, w tym też to, czy ktoś do śmierci tego chłopca się nie przyczynił – mówi prokurator Ryszard Tomkiewicz.”