„Wolność wyboru i prawo głosu – jestem kobietą i mam do tego prawo. Mam wpływ na to, jak funkcjonuje mój kraj. I z wielką dumą korzystam z tego prawa, ponieważ mogę to robić.” Wiele istnień musiało dużo wycierpieć, żebyśmy my – kobiety, mogły kiedyś bez obaw wypowiedzieć takie słowa. Droga, którą musiałyśmy przejść by być w tym miejscu, w którym jesteśmy, nie była prosta. Była bardzo niewdzięczna, bardzo wyczerpująca i bardzo bolesna. Nie wszystkim nam się to udało, niektóre z nas nadal walczą, by stać się usłyszanymi i zauważonymi.

Wolność wyboru

28 listopada 1918 roku Józef Piłsudski podpisuje dekret Naczelnika Państwa. Akt ten stanowił o ordynacji wyborczej, zgodnie z którym możliwość głosowania nie jest zależna od tego, jakiej płci jest głosujący. Tego dnia Polki zyskały prawo do wejścia w świat polityczny. Mogły kandydować oraz uczestniczyć w głosowaniach. Jednak do 1921 roku potrzebowały na to zgody męża, ponieważ dopiero po trzech latach zatwierdzono równość w prawach kobiet i mężczyzn. Do roku 1918 wolność wyboru kobiet, ich aktywność polityczna oficjalnie nie istniały. Natomiast nieoficjalnie, kobiety przez wiele lat walczyły o to, by ich sytuacja uległa diametralnej zmianie. Pisały petycje, organizowały zjazdy, demonstracje i kampanie, zakładały związki i organizacje. Co finalnie sprawiło, że sytuacja kobiet w Polsce jednak uległa zmianie – wywalczyłyśmy sobie prawo do głosu i wolność wyboru.

Brak możliwości kształcenia się – jedna z wielu przyczyn niesprawiedliwości

Abstrahując na moment od kwestii politycznych, z wielką niesprawiedliwością spotykałyśmy się też na wielu innych płaszczyznach. Chodzi tu między innymi chociażby o dostęp do edukacji – kobiety w Polsce do roku 1894 nie mogły studiować. Sytuacja zaczęła się polepszać tak naprawdę dopiero po drugiej wojnie światowej, kiedy to kobiety zdołały udowodnić, że są posiadaczkami równie wielkiej siły, zapału i woli walki co mężczyźni. Udowodniły, że są w stanie równie zaciekle walczyć o siebie, swoich bliskich i swój kraj. Nierozsądnym posunięciem byłoby zatem uważanie ich nadal za słabsze ogniwo i ograniczanie im praw, które należeć się im powinny już od dawna.

[reklama_pozioma]

Od zarania dziejów walczyłyśmy i niestety nadal walczymy z niesprawiedliwością z jaką się spotykamy. Mimo upływu czasu oraz tego, że społeczeństwo stara się żyć w zgodzie z duchem tolerancji i otwartości na drugiego człowieka, nie wszystko funkcjonuje tak, jak funkcjonować powinno. Często można zaobserwować, że przyzwyczajeni do względnej wygody i komfortu codziennego życia, pozostajemy bierni na to, co dzieję się wokół nas. Poczynając od zignorowania przykrej wymiany zdań mijanych osób na chodniku, kończąc na braku zainteresowania tym, kto i jak zobowiązał się kierować naszym krajem. Mając realny wpływ na rządy państwa, w którym żyjemy, powinniśmy wszyscy czynnie brać udział w podejmowaniu decyzji dotyczących kraju. Decydujemy w ten sposób o przyszłości swojej oraz przyszłości naszych bliskich.

W 2020 roku świat nadal pełen jest kobiet, które żyją w cieniu. Zmuszane do milczenia, dla których pojęcie „wolność wyboru” jest pojęciem obcym

Nadal w wielu zakątkach świata stale łamane są prawa człowieka. Brak wolności słowa, dyskryminacja pod wieloma względami, tortury, kary śmierci. To wszystko jest codziennością i normą w niektórych miejscach. Przerażenie, ból, poczucie niesprawiedliwości, niewyobrażalna bezsilność i codzienny strach o życie, towarzyszy w tych czasach wielu ludziom. Nie tylko kobietom.

Latami walczyłyśmy o to, by mieć prawa wyborcze. O to, byśmy mogły brać czynny udział w życiu politycznym swojego kraju. Należy pamiętać, że prawa te zostały wywalczone dzięki wielkiemu zaangażowaniu, poświęceniu i ogromnej woli walki. Walki o siebie oraz o przyszłe pokolenia kobiet. Nie zapominajmy o tym i wykorzystujmy możliwości, które nam podarowano. Pamiętajmy, że nie wszystkim nam przysługuje takie prawo. W wielu miejscach na Ziemi kobiety do dziś pozbawiane są prawa do głosu. Prawa o decydowaniu o sobie. O swoich dzieciach.

Dlatego tak ważnym jest to, by nie zapominać o możliwościach, które nam przysługują. Zabierajmy głos, bierzmy udział w wyborach, interesujmy się swoim krajem. Dbajmy o siebie nawzajem. Żyjemy w kraju, w którym możemy decydować o swoim losie i o swojej przyszłości.

Decydujmy o tym, co jest i co powinno być dla nas ważne. Decydujmy, ponieważ takie jest nasze prawo. Trzeba z tego korzystać, ponieważ MOŻEMY to robić.

Sprawdź koniecznie: