Prof. Witold Kieżun – obecnie 91-letni profesor nauk ekonomicznych, wcześniej ekspert ONZ, pracownik Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, żołnierz AK, uczestnik powstania warszawskiego i więzień sowieckich łagrów – w wywiadzie z Janem Pospieszalskim diagnozuje obecną sytuację naszego kraju w sposób następujący: „W tej chwili struktura gospodarki polskiej jest strukturą gospodarki kraju skolonizowanego, taka sama jak struktura Rwandy, Burundi, Nigerii, krajów afrykańskich (…) Na 100 największych przedsiębiorstw, polskich mamy obecnie około 40”.

Jednak najbardziej przykrym momentem wywiadu (23 minuta) jest chwila, kiedy płaczący prof. Witold Kieżun stwierdza:

„Smutno mi, że umieram jednak nie w tej Polsce, o którą walczyłem (…) to jest bardzo bolesne kiedy patrzę na to, jak my wymieramy, jak my straciliśmy markę na świecie, jak praktycznie rzecz biorąc jesteśmy już całkowicie uzależnieni (…) Niemcy zniszczyli naszą młodość, wymordowali praktycznie połowę nas (…) Nasz minister spraw zagranicznych Polski jedzie do Berlina, żeby tam wytłumaczyć, że Niemcy powinny mieć priorytet w tym (…) Praktycznie rzecz biorąc my jesteśmy znowu pod okupacją, pod okupacją ekonomiczną, nie jesteśmy samodzielni. Myśmy stracili samodzielność, o którą się biliśmy”.

 

 

na podstawie: niewygodne.info.pl