W „Kropce nad i” prof. Andrzej Zybertowicz, doradca Prezydenta RP oraz szefa BBN trafnie podsumował działania Moniki Olejnik.
Emocje u Olejnik wywołała sprawa smoleńska: pomysł wsparcia z budżetu państwa kolejnej Konferencji Smoleńskiej. Prof. Zybertowicz tłumaczył, że opłata pobierana za wejście na konferencję pokrywa tylko koszty organizacyjne, a same badania naukowe – np. wytrzymałości materiałów – mogą kosztować miliony złotych.
Monika Olejnik, wyraźnie oburzona tym stwierdzeniem, zaczęła perorować: „Niektóre badania były te skromne… skoro mówiono o pękających parówkach, o puszkach, no to nie wydawano zbyt dużo pieniędzy…”.
Na te słowa prof. Zybertowicz nie wytrzymał. Westchnął: „Boże święty”, i dodał: „Pani nic się nie rozwinęła intelektualnie”.
Monika Olejnik zareagowała przyznając rację prof. Zybertowiczowi. „Nic, prawda?” – rzuciła jedynie.
źródło: europejczycy.info/DK
ależ to świeta prawda, tylko botox, zastrzyki, nowe buty i to wszystko a w głowie ubywa