Dziś, oprócz rozmowy Jacka Rostowskiego i Radosława Sikorskiego (o której więcej tutaj), światło dzienne ujrzała też konwersacja Pawła Grasia z prezesem PKN Orlen Jackiem Krawcem. Odbyła się ona 8 lutego, dwa dni po imprezie urodzinowej wicepremier Bieńkowskiej, która odbyła się w restauracji „Sowa & Przyjaciele”.

Posiedzenie rządu
Foto: Grzegorz Rogiński/KPRM, Flickr.com

Panowie rozmawiają m.in. o politycznej przyszłości Donalda Tuska. Graś zdradza, że wielu współpracowników namawia premiera na objęcie posady w Unii Europejskiej. Tusk ma jednak mocno się nad tym zastanawiać. Omawiane są różne rozwiązania, w tym kandydowanie premiera w wyborach prezydenckich. Panowie zastanawiają się, kto w takim wypadku miałby objąć stanowisko szefa partii. W wypadku objęcia przez premiera stanowiska w UE, zdaniem Grasia, mógłby on pozostać szefem PO. Jacek Krawiec wyraża też opinię, że Platforma nie ma szans wygrać przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.

W rozmowie panowie krytykują też anty emigracyjną politykę brytyjskiego premiera Davida Camerona. Zdaniem Grasia takie rozwiązania podsunął brytyjskiemu rządowi któryś z tamtejszych spin doktorów. – (…)pewnie z jakichś badań gdzieś tam ich wynikało, nie przemyślał konsekwencji, głupie to było, wiesz, Donald z nim od razu rozmawiał przez telefon, więc go op***dolił tak, ku*wa, że szkoda, że tej rozmowy nie nagraliśmy, ku*wa, go tak zj**ał – mówi minister. Później panowie rozmawiają o ministrze Sienkiewiczu i sprawie Trynkiewicza. Obaj mają nadzieję, że skończy się ona pozytywnie. Graś mówi o szefie MSW – Uczy się życia(…) Myślał, że jak to Donald mówi, sobie przyjdzie i stanie, ku*wa, w tej apaszce z papieroskiem i będzie OK – opowiada. Później rozmawiają o cytowanych już przez media kwestiach koncertu U2 na Stadionie Narodowym i o tygodniku „wSieci”. Później wyrażają też opinię, że polska prokuratura jest sterowana przez PiS. – Coraz dziwniejsze te werdykty wydaje – mówi Graś. Krawiec dodaje – Tutaj cała przecież ta apelacyjna warszawska to przecież jest pisogród, ku*wa, totalny – wyraża swoją opinię. Panowie w swojej rozmowie zahaczają też o temat ministra Sławomira Nowaka. Wyrażają żal, że jego kariera polityczna została zatrzymana w związku z aferą zegarkową – Szkoda, kurde, bo straciliśmy ważnego zawodnika na jakiś czas przynajmniej – mówi Paweł Graś.