Ustawa o zagranicznych spółkach kontrolowanych, została podpisana przez Prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego 17 września. Od tamtego czasu jednak żaden urzędnik nie raczył ustawy opublikować. To oznacza, że budżet straci 3,3 mld zł.

Ustawa po uchwaleniu przez parlament i podpisaniu przez prezydenta miała wejść od nowego roku. Jednak ze względu na brak publikacji w „Dzienniku Ustaw” nie będzie to miało miejsca i wiele zagranicznych firm będzie mogło w przyszlym roku uciekać od podatku dochodowego w Polsce. W tej sytuacji stratny będzie nasz kraj a korzyści odniosą duże, zagraniczne koncerny.

Minister Szczurek stwierdził w związku z tą sprawą, że „Jeśli to jest prawda, to bardzo ubolewam nad tym i zarówno minister finansów jak i Ministerstwo Finansów, które przygotowało tę ustawę, jest ostatnią instytucją i organem, który by chciał, aby tak się stało. Dużo pracy poszło w tę ustawę. Jeżeli wdrożenie jej opóźni się, to tym gorzej dla Polaków i tych, którzy płacą podatki w Polsce”.

No tak, czyli ubolewam, szkoda, ale trudno. Przecież tu chodzi tylko o 3 miliardy złotych. Jak ich zabraknie w budżecie, to zawsze będzie można nałożyć na zwykłych szarych obywateli kolejne podatki, daniny i ściągać haracze. Minister Szczurek, który przecież i tak nie śpi po nocach bo przelicza znajdzie rozwiązanie tego problemu. Na pewno wymyśli jak kasę nieściagniętą od krezusów, sciągnąć od tych żyjących na skraju nędzy. Rząd też się wyżywi, więc najbardziej znów ucierpi przeciętny Kowalski. Ale, czy po 7 latach rządów PO jeszcze kogoś to dziwi?