foto: commons.wikimedia.org
foto: commons.wikimedia.org

Prezydent Władimir Putin powiedział, że Rosja użyje swoich wpływów wobec separatystów we wschodniej Ukrainie, aby umożliwić pełne śledztwo w sprawie zestrzelenia samolotu z Malezji. Zastrzegł jednak, że Zachód musi wywierać presję na Kijów do zakończenia działań wojennych.

Putin wezwał również Zachód, by nie mieszał się w wewnętrzne sprawy Rosji. Stwierdził też, że potrzebne są kroki w celu wzmocnienia zdolności wojskowych w tym kraju z powodu posunięć NATO oraz by ochronić gospodarkę przed zagrożeniami zewnętrznymi.

Moskwa dobrze widzi, że grupa wojsk NATO w Europie Wschodniej jest demonstracyjnie wzmacniana. Rosja powinna rozważyć dodatkowe środki w celu ochrony swojej gospodarki przed zagrożeniami z zewnątrz. Inne państwa nie powinny wtrącać się w sprawy wewnętrzne Rosji. Widzimy wzrostu używania wobec nas języka sankcji i ultimatów. Wzywam do podjęcia dialogu – powiedział prezydent Rosji.

Prezydent Rosji powiedział także, że jego kraj musi wzmocnić swe zdolności militarne wobec bezprecedensowego wzrostu aktywności sił zbrojnych USA i NATO w Europie Wschodniej przy granicach z Rosją. Zaznaczył, że w tej sytuacji niezmiernie ważne dla Rosji jest w pełni i na czas zrealizować zadanie zwiększenia swych zdolności obronnych.

Jesteśmy wezwani do korzystania z naszych wpływów z separatystami w południowo-wschodniej części Ukrainy. Zrobimy oczywiście wszystko, co w naszej mocy – powiedział Putin na początku spotkania z szefami obrony i bezpieczeństwa.

na podstawie: naszdziennik.pl