
Adam Gafaar, publikujący na parówkowym portalu NaTemat.pl stwierdził, że Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii gwałcą częściej niż imigranci z Bliskiego Wschodu. Wpis wywołał prawdziwą burzę.
Tekst Gafaara miał być odpowiedzią na powszechne przekonanie, że imigranci z Bliskiego Wschodu są najczęstszymi sprawcami ataków seksualnych.
Po doniesieniach o gwałtach w Kolonii uchodźcy są coraz częściej postrzegani jako potencjalni przestępcy. Tymczasem ze statystyk policji w Wielkiej Brytanii wynika, że najwięcej przestępstw w tym kraju dokonują imigranci z Europy. Na czele niechlubnego rankingu od lat znajdują się Polacy mieszkający na Wyspach – pisze Gafaar.
Publicysta twierdzi, że tylko w latach 2012-2015 brytyjski wymiar sprawiedliwości skazał ponad 140 tysięcy Europejczyków, a największą grupę mają stanowić Polacy – 10 300 osób.
Polacy dopuścili się łącznie 866 samych przestępstw seksualnych […] Kryminaliści pochodzący z państwa, z którego przybywają dziś do Europy tysiące migrantów (chodzi o imigrantów z Bliskiego Wschodu, dokładnie z Syrii – przyp. red), popełnili łącznie 418 czynów karalnych, z czego zaledwie 12 stanowiły napaści seksualne – uważa Gafaar.
Felieton wzbudził duże emocje. Internauci komentujący tekst, zarzucają publicyście manipulację statystykami.
Może trochę faktów dla odmiany. Ile Syryjczyków jest w UK? Według https://en.wikipedia.org/wiki/Syrian_diaspora. Ostania pozycja na liście krajów z największa diaspora syryjska: Algeria: 10000. UK nie ma nawet na liście czyli należy przypuszczać, ze Syryjczyków jest poniżej 10000. Nawet zakładając optymistyczny wariant dla Syryjczyków, ze jest ich 10000 w UK to popełnili oni 0.0418 przestępstw na osobę oraz 0.0012 przestępstw seksualnych na osobę. Polaków w UK jest ~1000000 czyli 0.0103 przestępstw na osobę oraz 0.000866 przestępstw seksualnych na osobę. 0.000866<0.0012, 0.0103<0.0418. To tyle jesli chodzi o fakty. Dziekuje. Dobranoc – pisze jedna z internautek.
Co za bzdury bez kontekstu! Jesli kogos jest najwięcej, to logiczne że ilosciowo w każdej „statystyce” będzie przewodził. Napiszcie ilu procentowo Polaków i innych narodów popełnia przestępstwa w stosunku do ilosci obecnych na wyspach – dodała kolejna osoba.
No cóż, to już chyba „norma” że dziennikarzyny z mediów związanych z Tomaszem Lisem nawet nie znają definicji pojęć, takich jak „rzetelność”.
Sprawa gangu z Rotherham pokazała, że przestępstwa seksualne muzułmanów są tuszowane i nie figurują w statystykach.
Dwa źródła na które powołał się Adam Gaafar przeczą jego słowom. Dane Metropolitan Police (sam Londyn) pokazują, że więcej gwałcą choćby Nigeryjczycy czy Pakistańczycy. Natomiast w tekście Daily Mail nie uwzględniono Pakistańczyków czy Palestyńczyków (w obronie których staje Gaafar), bo dotyczy jedynie przybyszów z Unii Europejskiej.
W 3 lata Polacy po pełnili 866 przestępstw na tle seksualnym. OK. W ciągu jednej nocy w Kolonii tzw. uchodźcy popełnili ponad 1000 takich przestępstw. … bez komentarza.
pozbyliśmy się swojej dziczy. Dziękujemy ci za to wielka btytanio
Nie ma takich statystyk o Polakach i Europejczykach, to raz. Natomiast Adama Gafaara potrzebujemy na gwałt, to dwa!
Nie ma takich statystyk o Polakach i Europejczykach, to raz. Natomiast Adama Gafaara potrzebujemy na gwałt!
No tak, bo gwałty należą do arabskiej kultury, więc mało kto uznaje gwałt w ich wykonaniu za gwałt, który należy karać… ot, relatywizm kulturowy…
I jeszcze dostali dotacje od wujka szukajki, nieźle co.
Zwróciłbym też uwagę, że badania zakładają poczynania Polaków w latach 2012-2015, a imigranci stali się problemem od ok. połowy ostatniego roku tej statystyki.