Pierwszy raz w dziejach Arabii Saudyjskiej kobieta – księżniczka Reema bint Bandar – została mianowana na ambasadora. Zostanie szefową misji dyplomatycznej w USA.

Przełom w Arabii Saudyjskiej

Zgodnie z informacjami podawanymi przez Aliego Shihabi założyciela waszyngtońskiego ośrodka analitycznego Arabia Foundation (przeczytaj o celach ośrodka) księżniczka zostanie nie tylko pierwszą kobietą ambasadorem w historii Arabii Saudyjskiej, ale także pierwszą kobietą o randze ministra. Wedle oceny samego Shihabi jest to olbrzymi krok w stronę włączenia saudyjskich kobiet w prace rządu, jak również w samą strukturę zatrudnienia. Reema bint Bandar zastąpi na stanowisku ambasadora 31-letniego syna króla Salmana księcia Khalida Bin Salmana. Salman jest siódmym królem od czasu zmiany nazwy państwa na Królestwo Arabii Saudyjskiej w 1932 roku. Swoje panowanie rozpoczął 23 stycznia 2015 roku.

Reema bint Bandar – kim jest?

Księżniczka nie jest dla świata saudyjskiego osobą anonimową. Poza faktem bycia córką byłego ambasadora USA księcia Bendara Bin Sultana, znana jest również jako aktywna działaczka na rzecz praw kobiet. Ojciec saudyjskiej ambasador pełnił swoją funkcję w latach 1983-2005. Reema bint Bandar spędziła wiele lat w Stanach Zjednoczonych, gdzie kształciła się na Uniwersytecie Georga Washingtona.

Od wielu lat koncentrowała się między inymi na zwiększeniu udziału kobiet w zakresie aktywności fizycznej. Dzięki jej działaniom kobiety od stycznia 2018 roku uzyskały prawo do uczestniczenia i oglądania na żywo wydarzeń sportowych. Do kibicowania wybrano 3 stadiony w państwie. Wskazane zostały obiekty w Rijadzie (stolicy kraju), w Dżuddzie (zachód – prowincja Mekki) oraz Ad-Dammanie (prowincja wschodnia). Oficjalnie obywatelki Arabii Saudyjskiej mogły wejść na stadion w Rijadzie 23 września. Jest to niezwykle duże osiągnięcie mając na uwadze ogrom zakazów, z jakimi spotykają się one w życiu publicznym.

Arabia Saudyjska a prawa kobiet

Arabia Saudyjska należy do państw, w których nagminnie łamane są prawa człowieka. Wciąż wykonuje się tam karę śmierci. Stosuje się również chłosty i tortury. Nie przestrzega się wolności słowa i religii, praw kobiet i funkcjonowania systemu demokratycznego. Prawodawstwo opiera się na doktrynie wahhabizmu, czyli szczególnie konserwatywnej odmianie islamu. Odnosi się ona do samych podstaw islamu, opierając się na prostocie i surowości obyczajów. Zarówno Koran, jak i sunnickie hadisy (czyli zapiski dotyczące słów lub czynów Mahometa) są przez wyznawców tej doktryny interpretowane dosłownie. Nie obchodzą oni świąt (poza islamskimi wyjątkami), odrzucają ideologie i kompromisy międzyreligijne.

W kraju tym kobiety wciąż spotykają na swej drodze wiele ograniczeń. Saudyjki obowiązuje strój zasłaniający twarz i ciało. Nie mogą one bez mężczyzny udać się w podróż. Od jego zgody zależy także ich wyjście za mąż, uzyskanie paszportu czy podjęcie studiów. Muszą one uzyskać także jego zgodę na wykonanie niektórych zabiegów medycznych. Jednak warto wskazać, iż ich sytuacja w kraju stopniowo się pojawia.

O poziomie ubezwłasnowolnienia kobiety może świadczyć między innymi fakt, iż dopiero 26 września 2018 roku król Salman wydał dekret, który to pozwolił kobietom samodzielnie prowadzić samochód. Arabia Saudyjska była ostatnim krajem na świecie, w którym było to zakazane.

Związek z zabójstwem dziennikarza

Jak podają niektóre media, nominacja księżniczki Reeemy ma na celu poprawę stosunków saudyjsko-amerykańskich. Wiążą oni to zdarzenie z zabójstwem Dżamala Chaszukdżiego – niezależnego saudyjskiego dziennikarza, który został najprawdopodobniej zabity na zlecenie władz Arabii Saudyjskiej. Śledztwo w tej sprawie oparte na domniemaniu faktycznym było prowadzone pod auspicjami ONZ. Potwierdziło ono dokonanie brutalnego mordu na dziennikarzu na zlecenie saudyjskiego następcy tronu księcia Muhammada ibn Salmana.

https://twitter.com/_EthanGrey/status/1100092519591829504

Chaszukdżi był komentatorem politycznym w saudyjskich mediach. Jego teksty często zawierały krytykę poczynań władz i były źle odbierane w kręgach króla. Z tego też powodu był on zmuszony do opuszczenia Arabii Saudyjskiej. Przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie współpracował z „Washington Post”. Jak wskazuje śledztwo, został zamordowany 02 października 2018 roku na terenie saudyjskiego konsulatu generalnego w Stambule.

Nawet jeśli sprawa ma charakter czysto polityczny, jest to dobry zwiastun w zakresie postrzegania roli kobiet w państwie. Znana ze swej determinacji Reema bint Bandar może przyczynić się do kolejnych, pozytywnych zmian, dając nadzieję swoim rodaczkom na zmniejszenie ucisku, jaki jest wciąż wobec nich stosowany w Arabii Saudyjskiej.

 

Zapoznaj się ze zmianami jakie zaszły w życiu serbskiej premier Any Brnabić.