Łączna liczba urzędników w Polsce, przekracza 444 000. W zeszłym roku, przybyło ich aż 5 600. 

Takie informacje, podaje Główny Urząd Statystyczny. Aż 260 000 osób, pracuje obecnie w samorządach. Największy wzrost urzędników, zanotowano za rządów SLD. W latach 2001 – 2005, przybyło ich aż 67 000. Za rządów Jarosława Kaczyńskiego, zatrudniono 13 000 urzędników, a za czasów Donalda Tuska 60 000. Warto przypomnieć, że w 2007 roku były premier obiecywał redukcję etatów.

Dane podane przez GUS, nie uwzględniają wszystkich osób zatrudnionych w sektorze publicznym. Może ich być aż … 3 miliony, co stanowiłoby 20% wszystkich pracujących Polaków. Utrzymywanie takiej rzeszy urzędników, kosztuje Polskę 80 miliardów złotych rocznie.

Dla porównania, w Unii Europejskiej sytuacja jest odwrotna. W ciągu ostatnich siedmiu lat, 19 krajów członkowskich zmniejszyło liczbę urzędników o ponad 800 000. Przyczyną był kryzys, który spowodował cięcia wydatków.