Jak przystało na gwiazdę TVN-u Kinga Rusin wypowiada się na wszystkie tematy, zwłaszcza na te, o których nie ma pojęcia.

Była żona Tomasza Lisa po zakończeniu ostatnich obrad komisji zajmującej się prawem łowieckim wypowiedziała szokujące słowa, które odbiły się szerokim echem wśród opinii publicznej.

„Według nie mojego zdania, a zdania naukowców, taka dewastacja nie występowała nawet w czasie okupacji hitlerowskiej. O czym my w ogóle mówimy? W jaki sposób to teraz naprawić? Teraz to tylko możemy postawić jakąś tamę i powiedzieć: Stop, już stop. Wycięliście wszystko, co jest cenne, zabijacie wszystko, co się rusza, może stop już po prostu” – powiedziała.

Kindze Rusin odpowiedział m.in. Krzysztof Stanowski: „Pani Kingo, czy jest pani pewna, że w czasie II Wojny Światowej bardziej dbano o środowisko? I drugie pytanie: czy się pani sufit na łeb nie spierdolił?” – napisał.