W rządzie Ewy Kopacz zatrudnionych jest aż 89 wiceministrów w randze sekretarzy i podsekretarzy stanu. To ewenement na skalę światową.
Najwięcej sekretarzy i podsekretarzy stanu zatrudniono w Ministerstwie Finansów – ośmiu. Po siedmiu pracuje w Kancelarii Premiera i Ministerstwie Infrastruktury. W resorcie środowiska, gospodarki, zdrowia, spraw zagranicznych i pracy zatrudnionych jest po 6 urzędników w randze sekretarza lub podsekretarza stanu. W Ministerstwie Administracji jest ich 5, a w Ministerstwie Obrony Narodowej, Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości, Skarbu Państwa i Edukacji Narodowej po 4. Ostatnie cztery resorty – Nauki, Sportu, Kultury i Rolnictwa zatrudniają po trzy osoby. Łącznie daje nam to 89 wiceministrów.
Osoby te co miesiąc otrzymują pensje w wysokości od 10 do 15 tys. złotych.
Warto dodać, że we Włoszech uznawanych za kraj przesadnie zbiurokratyzowany do niedawna wiceministrów było zaledwie 34. W Niemczech natomiast 51.