
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim wszczęła postępowanie śledcze w sprawie organizacji Przystanku Woodstock, który odbywał się w latach 2011-2015.
Prokuratorzy przyjrzą się, czy festiwal był organizowany zgodnie z warunkami, które są określone w przepisach prawa.
Z zawiadomienia wynika, że liczba uczestników festiwalu była notorycznie obniżana przez organizatora. Według dokumentu w roku 2011 w Kostrzynie nad Odrą, bawiło się ponad 700 tysięcy osób, a impreza była zgłoszona tylko na 110 tysięcy. Zagrażało to bezpieczeństwu imprezy, czego efektem miały być cztery zgony podczas tamtejszej edycji.
Burmistrz miasta, który zabrał głos w sprawie, odpiera zarzuty.