Takie opinie wśród Niemców stara się kreować największy dziennik Nadrenii Westfalii „Kölner Stadt Anzeiger”. Viktor Orban nazywany jest prawicowym populistą z Węgier, za którym nowy rząd w Polsce chce podążać.
Redaktor podpisany jako Christian Bommarius w dzienniku „Kölner Stadt Anzeiger” wyjaśnia, że sojusz Polski i Węgier jest groźniejszy dla Europy aniżeli zbrodnicze Państwo Islamskie. Zdaniem Bommariusa, europejskie wartości zostały zaatakowane nie tylko w Paryżu przez zamachowców ISIS, ale także poprzez działania premiera Węgier Viktora Orbana. Przyzwyczailiśmy się do ataków niemieckich mediów, jednak ciężko było się spodziewać takich opinii za naszą zachodnią granicą – donosi portal ndie.pl
W artykule dużo jest bełkotu o PiS-ie, Jarosławie Kaczyńskim oraz „skoku” na Trybunał Konstytucyjny, jednak nie to jest dla nas istotne.
Dziennik przytacza art. 2. traktatu Unii Europejskiej, który mówi: – „Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn”.
W ocenie „Kölner Stadt Anzeiger” na Węgrzech ten art. traktatu jest nagminnie łamany, prawa człowieka są wręcz „deptane”, ponieważ imigranci nie są wpuszczani. Największe obawy jednak budzi to, że Polska rządzona przez „paranoidalnych nacjonalistów” naśladuje tę politykę, dlatego sojusz państw Grupy Wyszehradzkiej jest groźniejszy od Państwa Islamskiego…
Tymczasem Angela Merkel już planuje stworzyć mini koalicję państw UE, które będą przekonywać głównie kraje Europy Wschodniej, by przyłączyły się do obowiązkowego systemu podziału uchodźców między kraje Unii. Cytowany przez gazetę „The Guardian” szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker powiedział, że chodzi o rozmieszczenie ok. 400 tysięcy imigrantów z Turcji…
Przypomnijmy, że Premier Beata Szydło odnosząc się do ustalonych dla Polski kwot imigrantów powiedziała, że obecny rząd nie jest w stanie podjąć tego zobowiązania. Największe niemieckie media oburzone wzywają Berlin, aby w razie konieczności zmusić Polskę do przyjęcia imigrantów.
źródło: ndie.pl