„Aż połowa badanych nie zna posłanki Gasiuk-Pihowicz, a ponad połowa Rafała Trzaskowskiego” – poinformował dziennikarz TVP Michał Adamczyk, komentując najnowsze badanie CBOS.

Sondaż prezentuje poziom zaufania lub nieufności do poszczególnych polityków, i zawiera także dodatkową informację, a mianowicie to, jak dany polityk jest znany wśród Polaków. Otóż o ile wszyscy badani wiedzieli, kim jest prezydent Andrzej Duda, obecna wicepremier Beata Szydło czy prezes PiS-u Jarosław Kaczyński, o tyle aż 19 proc. nie wiedziało, kim jest Mateusz Morawiecki.

Aż połowa badanych nie wiedziała, kim jest posłanka .Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. A trzeba zaznaczyć, że należy ona do jednej z najbardziej aktywnych osób, jeśli chodzi o protesty dotyczące reformy sądownictwa. Posła PO Borysa Budki, który również jest bardzo aktywny w temacie reformy sądownictwa, nie kojarzyło 36 proc. badanych.

Aż 51 proc. badanych nie miało pojęcia, kim jest Rafał Trzaskowski – wspólny kandydat .Nowoczesnej i PO na prezydenta Warszawy, pełniący w przeszłości m.in. funkcję szefa kampanii wyborczej Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Wygląda na to, że wysiłki posłów opozycji są daremne. Ogromna rzesza Polaków wciąż ich nie zna, mimo najdurniejszych wypowiedzi i zachowań. W tym miejscu warto przypomnieć materiał niejakiego „dziennikarza” Jakuba S. z „Faktów” TVN, w którym „redaktor” sugerował w kampanii prezydenckiej, że rzekomo nikt nie zna ówczesnego kandydata, a późniejszego prezydenta Andrzeja Dudy. Że pan się jeszcze nie spalił ze wstydu, panie S…