Amerykański miliarder George Soros współtworzy fundusz, który wykupił ponad 11 % akcji wydawcy „Gazety Wyborczej” – Agory.

Wartość rynkowa wykupionych akcji to około 65 mln złotych. Fundusz Sorosa wspiera projekty medialne w przypadku, gdy „dostęp do wolnych mediów jest zagrożony”. Jak deklaruje fundusz, inwestycja w Agorę podyktowana jest względami przede wszystkim natury finansowej, choć wcześniej środowisko to zapewniało, że działa wyłącznie dla „idei”, nie zaś dla zysku.

Warto zadać pytanie, co fundusz wspierający projekty w przypadku zagrożenia dostępu do wolnych mediów, robi w Polsce? W porównaniu z Niemcami, gdzie imigranta-gwałciciela nie można nazwać po imieniu, u nas wolność mediów wydaje się kwitnąć. A może za zagrożenie wolności słowa należy uznać przykręcenie „Gazecie Wyborczej” kurka z pieniędzmi podatników?

 

mn