Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl

W Lublinie, podobnie jak w wielu innych miastach Polski dziś miał miejsce protest przeciwko nieprawidłowościom przy liczeniu głosów, a także przeciwko obecnemu systemowi wyborczemu organizowany przez środowiska narodowe. Manifestacja rozpoczęła się o 13 na Placu Litewskim.

Jak na samym początku stwierdzili organizatorzy: „Celem dzisiejszej pikiety, jest wyrażenie naszego niezadowolenia, naszej frustracji, naszego oburzenia ze sposobu przeprowadzenia ostatnich wyborów samorządowych i z wyników tych wyborów, ponieważ mamy podstawy podejrzewać że zostały one sfałszowane celowo, lub poprzez zaniedbanie”.

Jako pierwszy, głos zabrał kandydat na prezydenta Lublina, członek Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego – Marian Kowalski, który poinformował o otwarciu… symbolicznej urny wyborczej, w której znajdowały się hasła ukazujące degrengoladę tego systemu. Jako pierwsza, została wyciągnięta kartka z napisem: „PSL 110%”. Kolejne hasła wyciągane z urny to: „Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy”, „Stop wyborczym manipulacjom”, „Zmiana ordynacji wyborczej”, „Nie chciało nam się liczyć, bo byliśmy zmęczeni”, „Przychodzi szef PKW do psychiatry. Panie doktorze słyszę głosy. Jakie? Nieważne”. Pokazane zostało również zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego ściskającego dłoń Leszka Millera. Kowalski mówił odnosząc się do tego porozumienia: „No, mamy taką koalicję. SLD i PiS. Ci panowie podważają wynik, TYCH wyborów. My kwestionujemy system. Nie wynik tych wyborów, bo wiedzieliśmy kto ma wygrać. Bo nikt spoza tego Sejmu nie ma prawa dojść do władzy. Te świnie, przy tym korycie muszą być tylko gryzą się, o to która wsadzi ryj w lepsze miejsce. My chcemy zmiany systemu”. Na sam koniec, z urny wyciągnięty został szkielet. „Z urny wyciągamy trupa polskiej demokracji. To bzdury o społeczeństwie obywatelskim, to wszystko kit. To jest wynik wyborów. Truchło demokracji, truchło waszych głosów, truchło waszego trudu. Wasza wiara w to, że możecie coś zmienić w tym państwie metodami legalnymi jest podważana. Tak wygląda ta demokracja”.

Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl

Po zejściu Mariana Kowalskiego ze sceny, zebrani zaczęli skandować hasła a wśród nich „Złodzieje głosów, PKW złodzieje głosów”, „Fałszerze”, Leśne dziadki, do odsiadki”, „Tu w Lublinie się zaczęło, dokończymy Ojców dzieło”, „Nie czerwona, nie zielona, tylko Polska narodowa”.

W następnej kolejności przemawiali przedstawiciele organizacji takich jak Młodzież Wszechpolska, ONR czy Kongres Nowej Prawicy. Młodzież Wszechpolska zwróciła uwagę na kilka ciekawych kwestii. Przypomniano oczywiście przykład zwycięzcy ze Szczecina, który tak naprawdę nie startował, przypomniano województwo Świętokrzyskie gdzie PSL według PKW otrzymało prawie 50% głosów a przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Wyborczej stwierdził, że nie wie na na jakiej podstawie podano taki wynik skoro nie przesłano jeszcze żadnych protokołów. Przedstawiciel tej pierwszej organizacji zwrócił również uwagę na bardzo ciekawą kwestię. „Nie ma właściwie nic dziwnego w tym, że system informatyczny PKW zawiódł. Wydano na ten system 500 000 złotych. Czy to dużo? Dla każdego z was, z pewnością tak. Ja przynajmniej tylu pieniędzy w życiu nie widziałem. Ale jeżeli weźmiemy pod uwagę, że rząd wydał na ten propagandowy spot, w którym były już – na szczęście – premier śpiewał „Hey Jude” wydał 7 milionów złotych to widzimy, że było to 14 razy więcej niż na system informatyczny, który miał zapewnić bezpieczeństwo i wiarygodność wyborów. To pokazuje priorytety tej władzy. To pokazuje jak władza dba o bezpieczeństwo państwa”.

Głos zabrał również Krzysztof Kowalczyk, z „Ruchu na rzecz JOW”. „W Wielkiej Brytanii i we Francji, gdzie posłów wybiera się w okręgach jednomandatowych liczenie głosów jest publiczne, a u nas nie. U nas PKW, posunęła się do skandalicznego rozporządzenia w którym zakazała mężom zaufania robienia zdjęć procesu liczenia głosów. Zakazała nawet nagrywania, jak głosy są liczone. Co to oznacza? Nawet, gdyby ktoś z mężów zaufania w naszym systemie zobaczył że głosy są fałszowane, i chciałby to udowodnić przed sądem, to nie ma dowodu materialnego. Jest tylko jego oświadczenie. I właśnie to jest tą patologią. I myślę, że zasłużenie PKW podaje się do dymisji. Ale nie miejmy złudzeń, po nich przyjdą inni. Pytanie: jacy? Żeby te osoby nie były z partyjnego nadania, należy stworzyć system, który każdemu pełnoprawnemu obywatelowi zapewni możliwość startu i realnego współzawodnictwa w procesie wyborczym” – mówił m.in Kowalczyk.

Zdjęcie10

Głos zabrał również przedstawiciel KNP – Antoni Chrzonstowski: „Przegrać, ale mieć poczucie dobrze prowadzonej, sprawiedliwej walki to jest jakiś rodzaj zwycięstwa, ale wygrać w atmosferze oszustwa i nadużyć, to jest klęska. Klęska czego? Klęska bożka demokracji. Robi się dzisiaj z demokracji w Polsce bożka dla nas. Bożka, którego wyroki są święte pod warunkiem że służą tym, którzy uważają że są predystynowani do tego, by rządzić i pokazywać to co jest słuszne dla narodu. Demokracja, to jest maszynka wyborcza. To jest maszynka, która powinna sprawnie i dobrze działać. I my tego chcemy. To nie jest żaden bożek, nad którym trzeba pracować by robił jakieś cuda. Bożek demokracji niech odejdzie sobie w cień. Cała ta demokracja ma działać jak każdy mechanizm, sprawnie i bez zarzutu.Tak powinno być, i o to walczymy”.

Zdjęcie8

Jako ostatni, ponownie głos zabrał Marian Kowalski z Ruchu Narodowego: „Z wielką przyjemnością, widzę tutaj baner Klubu Gazety Polskiej. Ostatnie sprawiedliwi w PiSie. Mam nadzieję, że będą mieli wpływ na tę partię. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu, że dzisiejszą akcję z Ruchem Narodowym organizuje Kongres Nowej Prawicy. Pozdrawiam Was i przyjmijcie taki gest, jako gest wspólnej pracy na rzecz lepszej Polski. Teraz wiem, że musimy być razem bo w pojedynkę nie damy rady tej bandzie sukinsynów, złodziei i zdrajców. Zadajmy sobie fundamentalne pytanie: po co ono to robią? Co im szkodzi, żeby te wybory były uczciwe, żeby porządni ludzie mieli lepsze miejsca? Dlaczego operatywni ludzie nie mogą kandydować z niezależnych komitetów, tylko muszą robić umizgi do partyjnych szefów. Po co oni to robią? Po to to robią, że po 25 latach chcą przedłożyć byt zgniłego państwa,  w którym arystokracją są ubeckie sukinsyny, ich partyjne pociotki które dziś się przysiadły do PO i innych partii. A z Was uczynili niewolników Europy, parobków i wasze pokolenie skazują na zmarnowany los. Te bezczelne próżniaki, chcą was skazywać na los niewolników i korzystać z owoców waszej pracy w nieskończoność. A tak dłużej nie będzie. My podważamy fundamenty tego państwa, bo to nie jest państwo które reprezentuje interesy zwykłych, uczciwych Polaków, zwłaszcza najmłodszych. Przez te parę lat, kiedy jesteśmy w Unii wielu z was, wasi koledzy i koleżanki pojechali na zachód, zobaczyli jak jest naprawdę. Zobaczyli, wracają. I co? I nic. Zagranica jak zagranica. McDonald, Coca Cola, samochody, autostrady… Podobnie jak u nas. Dla pokolenia tych starców, zasiadających swoimi tłustymi dupami w Sejmie, zachód był zawsze przedmiotem marzeń. Zbierali paczki po papierosach, gazety z gołymi babami, emocjonowali się tym zachodem. A wy? Urodziliście się już w innych czasach. Z internetem, z setką kanałów w telewizji, bo zachód to nie jest jakiś raj na ziemi. Tam żyją ludzie nie lepsi od was. Ani ładniejsi, ani zdolniejsi, ani bardziej pracowici. To wy nie macie kompleksów przed zachodem, tylko ta banda staruchów. Dlatego wy macie prawo, żeby swoją wolę realizować rządząc tym państwem. To wasze miejsce jest w parlamencie. Nie po to się uczycie, żeby zmywać gary w Londynie, tylko po to żeby być ministrami i uczciwymi urzędnikami. Macie budować własny dobrobyt i dobrobyt Ojczyzny a nie obcych krajów. Nie pozwólcie sobie wbić do głowy, że oni są lepsi i zdolniejsi bo to partie ufundowane przez bezpiekę. Te gazety, które dał im Kiszczak jak „Wyborczą” Michnikowi. Po to, żeby robić ludziom wodę z mózgu. To nie wystarczy. Polska potrzebuje przemiany pokoleniowej. Po 25 latach tym pierdołom trzeba skopać dupy i wypieprzyć przez okno z budynku Sejmu. Dosyć kłamstw! Ja Was namawiam, ja Was proszę, ja żądam od Was młodych Polaków żebyście wzięli Polskę w swoje ręce. Żebyście nie oddawali dłużej Polski tym skurwysynom. Nie mam wątpliwości, że Polska w Waszych rękach będzie kwitła tak jak dzięki pracy Waszych kolegów kwitnie Wielka Brytania i Irlandia. Wy musicie odebrać Polskę tym łajdakom i stworzyć z niej państwo na miarę Waszych marzeń i marzeń naszych przodków”.

Zdjęcie9