20 kwietnia 2013 roku około godziny 14:30 w Toruniu miała miejsce skandaliczna interwencja Straży Miejskiej. Osoba która nagrywała całe to zdarzenie, twierdzi, że Straż szukała rozrywki.  Jak relacjonują naoczni świadkowie mundurowi postanowili zaatakować człowieka, który szedł na dworzec główny, aby wrócić do żony w Warszawie.

Foto: Facebook.com

Według świadków tego ataku, funkcjonariusze postanowili podjąć taką decyzję, ponieważ nie reagował na komendę zatrzymania się. Człowiek nie zatrzymał się tylko z tego powodu ponieważ nie słyszał poleceń wydawanych przez Straż miejską, gdyż miał założone słuchawki na uszach.

Poszkodowany miał tak bardzo zaciśnięte ręce kajdankami, że aż ręce zrobiły się sine, człowiek który szedł sobie spokojnie na dworzec został potraktowany jak groźny przestępca, nagrania nie kłamią, pokazują prawdę.

Grupa Anonymous in Poland 22 kwietnia około godziny 18 w odwecie za bestialskie potraktowanie niewinnego człowieka zaatakowała oficjalną stronę internetową Straży Miejskiej w Toruniu.

 

Poniżej umieszczamy linki  do nagrań całego incydentu:

1. http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MMA6zx-VdWE

2.http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7cHsSVxtf04#!