Kilkakrotnie poruszaliśmy na naszych łamach kwestię raportu otwarcia przygotowanego przez Kancelarię Prezydenta Andrzeja Dudy. Dziś warto poinformować o kolejnym skandalu, który tam opisano.

Audyt przeprowadzony w Kancelarii Prezydenta mówi m.in. o tym, że szef Gabinetu Prezydenta RP zgubił zestaw telefoniczny sieci CATEL. Nie jest to jednak zwykły zestaw. To element niejawnej łączności rządowej, którym dysponuje ok. 3000 pracowników administracji rządowej w tym prezydent i premier. Polityk PiS Andrzej Dera mówi wprost, że ten kto obecnie posiada „zagubiony” sprzęt może bez trudu podsłuchiwać rząd. Sprawa została już zgłoszona Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Sieć CATEL została stworzona przez ABW po to, by najważniejsze osoby w państwie mogły bezpiecznie przekazywać między sobą informacje niejawne o klauzuli „zastrzeżone”. Składa się z telefonów mobilnych oraz przenośnych komputerów.

Oficjalnie mówi się, że system został zabezpieczony na wypadek zagubienia lub kradzieży.