Szwedzki Sąd Apelacyjny w Malmö zmniejszył wyrok sądu niższej instancji (8 lat więzienia) dla 17-letniego muzułmanina uznanego za winnego „honorowego” zabicia własnej siostry.  Sąd uzasadnił niski wyrok (4 lata więzienia) wiekiem oskarżonego w chwili popełnienia czynu (16 lat) i motywami, które nim kierowały („chęć ocalenia honoru rodziny).

Przed rokiem, wtedy szesnastolatek, zadał 100 ciosów nożem swojej siostrze. Była to kara za ucieczkę przed przymusowym małżeństwem w Iraku. Dziewczyna była w tym okresie w kontakcie z organizacją Tänk om, której celem jest walka z morderstwami kobiet w islamskich rodzinach. W obawie przed atakiem sypiała z nożem pod poduszką. Przedstawiciele organizacji stwierdzili, że władze lokalne zlekceważyły zagrożenie i jej prośby o pomoc.

Według meforum.org 91% zabójstw „honorowych” popełniają muzułmanie. W wielu krajach muzułmańskich tacy mordercy otrzymują niski wyrok lub też zostają uniewinnieni. Zaskakuje więc, że Szwecja stosuje praktykę charakterystyczną dla państw muzułmańskich. Co ciekawe, Syria w 2009 roku zaostrzyła prawo ws. morderstw „honorowych”, ale kary nadal są niskie.

Głównymi pretekstami do dokonania mordu „honorowego” (58 proc.) jest nadmierna „zachodniość”, przez którą rozumie się m.in. odmowę noszenia islamskiego stroju, pragnienie odebrania wykształcenia, odejście od męża czy odmowa poślubienia mężczyzny wybranego przez rodziców, w tym kuzyna. W 42 proc. przypadków pretekstem była „nieprzyzwoitość seksualna”, która obejmuje różne przypadki od potwierdzonych i niepotwierdzonych stosunków pozamałżeńskich aż po bycie ofiarą gwałtu. Tak motywowane zabójstwa występują najczęściej u muzułmanów, ale także u Hindusów.

 

źródło: pch24.pl, jihadwatch.org, meforum.org, thelocal.se