Dominik Cwikła
foto: commons.wikimedia.org
Według strony ukraińskiej w Donbasie pojawiły się najcięższe rosyjskie moździerze samobieżne 2S4 „Tulipan”. Zdolne one są do użycia taktycznej broni jądrowej, w którą również mają być uzbrojone. Prawdopodobnie mają moc 2kT.
Informację podał Aleksandr Daniluk, doradca ministra obrony Ukrainy. Przypomniał, że Ukraina wcześniej otrzymywała groźby użyci taktycznej broni jądrowej poprzez nieoficjalne kanały z Rosji.
Doradca ministra obrony Ukrainy napisał:
240 – mm samobieżne moździerze typu 2S4 „Tulipan” artylerii rezerwy Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, które zostały już przyjęte i używane są przez wojska rosyjskie na terytorium Ukrainy, posiadają na wyposażeniu pociski nuklearne o mocy do dwóch kiloton, a także głowice z ładunkiem neutronowym do pocisków „Żywica” i „Fata”.
Obecnie nie istnieją żadne regulacje międzynarodowe dotyczące produkcji, przechowywania i używania taktycznej broni jądrowej (ang. Tactical Nuclear Weapon – TNW). Na początku lat dziewięćdziesiątych USA i ZSRR zobowiązały się do zniszczenia części TNW, jednak żadnej ze stron nikt nie zweryfikował. Nie istnieją także procedury precyzujące podział na TNW i strategiczną broń jądrową.
Obecnie TNW może mieć moc większą od bomb zrzuconych na Hiroszimę czy Nagasaki przez USA.
Parezja.pl
