Dzisiaj Sąd całkowicie uniewinnił Pawła Lisickiego oraz Cezarego Gmyza. Tomasz Turowski domagał się kwoty 100 tysięcy złotych dla siebie, oraz 300 tysięcy na Centrum Zdrowia Dziecka. Były agent SB przegrał kolejny raz.

 

Używając kryptonimów „Ritter” i „Orsom” Turowski od 1975 roku szpiegował w Watykanie dla Służb Bezpieczeństwa. Działając w zakonie jezuitów znajdującym się w Stolicy Apostolskiej, donosił na Jana Pawła II, swoich braci, a także emigracyjne wydawnictwo Editions Spotkania założone prze Piotra Jeglińskiego.

Jak powiedział Cezary Gmyz po procesie:

Tomasz Turowski powiedział dziennikarzom przed poprzednią rozprawą, że oczekuje sprawiedliwości i jej się doczekał.

Co ciekawe 1 września 2001 roku na wniosek Ministra Spraw Zagranicznych Władysława Bartoszewskiego, Prezydent Aleksander Kwaśniewski mianował Turowskiego ambasadorem RP na Kubie.

 

„Sami swoi” źr. wiadomosci.dziennik.pl

Na podstawie: www.dorzeczy.pl

fotografie pochodzą z: wiadomosci.dziennik.pl , pressmix.eu