Legendarny komentator sportowy Tomasz Zimoch został zawieszony w obowiązkach pracowniczych. Powodem jest udzielony wywiad, w którym skrytykował obecną władzę.

„W związku z wywiadem, jakiego udzielił red. Tomasz Zimoch, używając sformułowań i gestów naruszających dobre imię Polskiego Radia, czym złamał Uchwałę Zarządu Polskiego Radia z 2004 roku dotyczącą przestrzegania etyki zawodowej, Zarząd Polskiego Radia skierował sprawę do Komisji Etyki Polskiego Radia. Jednocześnie Zarząd Polskiego Radia zawiesił red. Tomasza Zimocha w pełnieniu obowiązków pracowniczych” – czytamy w oświadczeniu Polskiego Radia.

W niedawnym wywiadzie Zimoch odniósł się do bieżących wydarzeń politycznych i poczynań obecnej władzy. „Jest gorzej niż w stanie wojennym, gorzej niż za komuny. To jest poniżanie dziennikarzy, wydawców. Ludzie są upokorzeni, zmęczeni. (…) Za kilkanaście lat Andrzej Rzepliński będzie bohaterem narodowym” – powiedział dziennikarz.

Bezpośrednio po zdarzeniu Polskie Radio wydało oświadczenie, w którym czytamy: „Mocno jednostronne i nieobiektywne wypowiedzi red. Zimocha naruszają etykę zawodową, są niegodne dziennikarza i łamią zasady, jakimi chce się kierować Polskie Radio. Jak można interpretować ilustrujący wywiad gest red. Zimocha, gest który podczas olimpiady w Moskwie miał swój ciężar gatunkowy, natomiast obecnie jest po prostu wulgarny? W czyją stronę jest skierowany? Redaktor Zimoch swoimi wypowiedziami, jak i gestem, być może chce sprowokować wojnę, której w Polskim Radiu nie ma”.

mn