W sobotę ok 21:30 czasu lokalnego tsunami uderzyło w dwie Indonezyjskie wyspy: Jawę i Sumatrę. Zginęło ponad 200 osób, a setki zostały ranne.

Powodem powstanie wielkich fal prawdopodobnie była erupcja wulkanu Anak Krakatau, która nastąpiła w piątek. W skutek tego nastąpiły ruchy dna oceanicznego oraz podwodna lawina, które doprowadziły do powstania fal.

Dym wydobywający się z krateru wznosił się na wysokość 400 metrów, a władzę w celach bezpieczeństwa nakazały nie zbliżać się do wulkanu na odległość mniejszą niż 2 km.

Anak Krakatau to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie. W obecnym roku miało już miejsce kilkanaście erupcji o różnej skali.

Liczba ofiar jednak cały czas może urosnąć. Ciągle poszukiwanych jest ok. 30 osób. Na tę chwile wśród zabitych nie ma obcokrajowców.