Turcja zapowiedziała chęć wprowadzenia kary śmierci. Eurokraci i tzw. obrońcy praw człowieka w szoku.
Niemcy postraszyły Turków, którzy ubiegają się o dołączenie do wspólnoty unijnej, przerwaniem negocjacji akcesyjnych.
„Unia Europejska jest wspólnotą, która uznała, że kara śmierci nie jest zgodna z katalogiem jej własnych wartości” – powiedział rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. Stwierdził też, że Turcja jako państwo ubiegające się o członkostwo w Unii „jest zobowiązana do przestrzegania zasad praworządności”, oraz przypomniał, że Turcy podpisali Protokół dodatkowy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Zdaniem szefowej spraw zagranicznych Unii Federicy Mogherini „Nie ma mowy, aby jakiekolwiek państwo, które przywróciło karę śmierci, zostało przyjęte do UE”.
Podobne słowa wypowiedziało wielu czołowych polityków unijnych, w tym Angela Merkel, a także środowiska obrońców praw człowieka.