Jak podaje brytyjski dziennik „The Telegraph”, Donald Tusk miał zyskać poparcie premiera Camerona do objęcia funckji szefa RE po ich wspólnej rozmowie telefonicznej. Premier Tusk obiecał wówczas, że poprze Camerona w reformowaniu UE.
Podczas rozmowy z Cameronem Tusk powiedział, że jest gotów wesprzeć plan brytyjskiego premiera, który zakłada ograniczenie zasiłków dla imigrantów z innych krajów UE. Ten postulat stanowi główną reformę UE proponowaną przez Camerona.
Donald Tusk stwierdził, że te zasiłki dla dzieci imigrantów są „bezpodstawne i nie do przyjęcia”. Tym samym premier działą na szkodę 2 mln Polaków.
„Musimy sprawić, by ludzie przyjeżdżali do nas z właściwych powodów.” – powiedział Cameron.
Brytyjczycy boją się również większego nasilenia tzw. turystyki zasiłkowej, czyli podróż do Wielkiej Brytanii w celu uzyskania zapomogi.
„Nasz cel jest jasny: system imigracyjny, który przede wszystkim służy Wielkiej Brytanii” – mówił premier Wielkiej Brytanii.