
Według projektu Ministerstwa Finansów zakłady energochłonne, które nie posiadają systemów chroniących środowisko lub zwiększających efektywność energetyczną, będą musiały płacić akcyzę za węgiel. To oczywiście pokłosie decyzji UE i obecności Polski w tej organizacji.
Po wprowadzeniu wszelkich wymaganych systemów, o ulgi akcyzowe będą mogły starać się jedynie zakłady energochłonne, inne zostaną tego przywileju pozbawione, nawet jeżeli zastosują się do unijnych zaleceń.
Tym sposobem Unia Europejska na spółkę z polską władzą chce wymusić na przedsiębiorcach wdrażanie systemów, które mają służyć ochronie środowiska lub podwyższeniu efektywności energetycznej przez zakłady energochłonne. Projektodawcy nie ukrywają, że inwestycje w systemy środowiskowe mogą nieść za sobą wzrost kosztów funkcjonowania tych podmiotów.
Co ciekawe przed przystąpieniem do struktur UE w Polsce w ogóle nie obowiązywała akcyza na węgiel.
mn
Oni chyba do końca chcą zarżnąć Polski przemysł kopalniany… Naprawdę dziwi mnie podejście PiSu do tematu. Nie spodziewałem się, że PiS uleczy Polskę ale miałem nadzieję, że przynajmniej nie spier*olą jej bardziej niż jest. Tymczasem im dalej tym zaczynają się coraz większe kombinacje… Albo ktoś reprezentuje interes Polski albo nie… Tutaj nie ma miejsca na opcję numer 3.
Pozdrawiam
A ja chcę wiedzieć, czy na wszystkim te spółki energochłonne muszą zarabiać krocie? Albo dbają o klienta, albo nie; jak podniosą ceny usług, bo nie mogą znieść faktu, że zarobią mniej, to ich problem.