foto: youtube.com

Do wojny Ukrainy z separatystami od niedawna oficjalnie włączyła się Rosja. Osłabione przez złapanie w kocioł siły pro-kijowskie oraz zaskoczone przez wkroczenie grup pancernych Rosjan toczą wciąż walki o Donieck i Ługańsk. Szykują także obronę przed spodziewanym rosyjskim atakiem na Mariupol.

W Ługańsku ukraińscy spadochroniarze walczą z batalionem rosyjskich czołgów. Głównym celem w tym mieście jest kontrola lotniska. Z kolei pod Donieckiem zgrupowanych jest około 8 tysięcy żołnierzy rosyjskich z baz znajdujących się w okolicach Moskwy oraz z Czeczenii. Wiadomo także, że znajdują się tam siły separatystów, ale nie wiadomo w jakiej ilości. Walki trwają także w okolicach zajętego przez Rosjan Nowoazowska, niemniej Ukraińcy mają tam ciężką sytuację. Spodziewany jest teraz atak wojsk rosyjskich i sił separatystycznych na Mariupol, ważne miasto portowe nad Morzem Azowskim, gdzie przebywają władze obwodu donieckiego.

na podstawie: interia.pl/kresy24.pl