
Komisja Spraw Zagranicznych Werchownej Rady opublikowała dziś na stronach internetowych ukraińskiego parlamentu oficjalne stanowisko, w którym potępia „jednostronne działania Senatu i Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej”.
W swoim stanowisku Komisja Spraw Zagranicznych Werchownej Rady wyraża żal z powodu tego, że „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zignorował propozycję Werchownej Rady Ukrainy ws. wspólnego uczczenia zdarzeń wołyńskich [tak w oryg. – red.], drogą przyjęcia wspólnej uchwały, której projekt był wcześniej przekazany polskim parlamentarzystom i pozostał bez jakiejkolwiek reakcji”.
W tkeście wprost potępiono także działania polskiego Senatu:
„Potępia jednostronne działania Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, dokonane wbrew pozytywnym rezultatom współpracy, jakie zostały osiągnięte podczas konstruktywnego dialogu ukraińsko-polskiego ostatnich dziesięcioleci”.
Podkreślono również, że „stosunek autorów projektu uchwały Senatu i Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej do oceny historii wołyńskiej tragedii jest politycznie niezbalansowany i prawnie niepoprawny”. Komisja postrzega przyjęcie przez Sejm i Senat tej uchwały „jako prowokacyjną akcję nacjonalistycznych sił w Rzeczypospolitej Polskiej, świadomie nakierowaną na podminowanie przyjacielskiej atmosfery stosunków ukraińsko-polskich”.
Ponadto w tekście Komisja Spraw Zagranicznych Werchownej Rady „ogłasza, że cała odpowiedzialność za możliwe zrujnowanie ukraińsko-polskich stosunków powinna spoczywać na inicjatorach jednostronnej rezygnacji z uzgodnionej formuły porozumienia pomiędzy Ukrainą i Rzeczpospolitą Polską”.
źródło: kresy.pl
Jak dzicz ukraińska ma taki problem z naszą uchwałą to ja proponuję ogłosić kolejną – w której postbanderowską bandę zbrodniarzy i sprzedawczyków rządzących ukrainą Rzeczpospolita nie uważa dłużej za oficjalny rząd, a w związku z tym aby chronić polską mniejszość narodową rządamy natychmiastowego zwrotu Lwowa. I dogadać się z Putinem jak by tu podzielić ukrainę.
Nacjonalizm Ukraińców i antypolonizm nie pozwala im dostrzec nawet własnego interesu.Polsce niepotrzebny taki wrogi,nieprzewidywalny a i wręcz bezmyślny „sojusznik.”
Denerwują ich jednostronne działania Polski?
Ch..je je..ne.
Widzą drzazgę a nie widzą belki. Jak oni robią bohatera z Bandery to jest OK?
Kiedy w końcu te banderowskie bękarty zrozumieją, że Polska jest państwem suwerennym i podejmuje decyzje samodzielnie. Dosyć zakłamywania histori i faktów !!!
Wyslac im zdjecia po rzezi. Wyslac im zeznania swiadkow. Wkurza mnie to wypieranie sie !