Flaga Unii Europejskiej.
Foto: Rock Cohen/Flickr.com

W niedzielę niemiecki minister finansów – Wolfgang Schäuble złożył oficjalnie propozycję, by Unia Europejska mogła wetować budżety państw członkowskich. Zdaniem niemieckiego polityka, przywódcy wspólnoty powinni zezwolić na procedowanie tego pomysłu już w grudni, podczas szczytu Rady Europejskiej.

Schauble chce, by unijny komisarz ds. ekonomicznych i finansowych, podatków i ceł miał prawo wetowania budżetów tych państw członkowskich, które naruszą kryteria przyjęte w strefie euro. Niemiecki minister finansów twierdzi, że pomysł ten nie naruszy krajowych przepisów budżetowych a po wprowadzeniu nowych zasad, państwa członkowskie nadal miałyby możliwość decydowania o wysokości podatków, reformach czy cięciach budżetowych.

„To oznacza, że kraje strefy euro zobowiążą się do redukcji zadłużenia. Osiągnęliśmy unię bankową, jednakże jeszcze nie jest to unia fiskalna. Wolałbym, aby europejskie instytucje wprowadziły te rozwiązania” – twierdzi Schauble.

Fakt jest jednak taki, że próba odgórnego regulowania budżetów państw przez Unię, w której największe wpływy mają Niemcy i wywieranie presji czym niewątpliwie będzie prawo do użycia weta, nosi znamiona praktyk totalitarnych i może posłużyć do celowego osłabiania gospodarki państw.