Amerykańskie lukratywne kontrakty wojskowe zostały przyznane m.in. bojownikom Al-Kaidy i talibom z Afganistanu – alarmuje Bloomberg. Dodatkowo, jak informuje worldtribune.com – przebywający w syrii terroryści działający pod przykrywką opozycji otrzymują od rządu amerykańskiego regularną pensję w wysokości 150$ miesięcznie.

Bloomberg cytuje Johna Sopko, specjalnego Inspektora odbudowy Afganistanu, który zauważa: „Jestem głęboko zaniepokojony, że amerykańskie wojsko może kontynuować, ataki, a nawet zabijać terrorystów i ich popleczników, przy czym niektórzy w rządzie USA uważają, że nie można uniknąć sytuacji gdzie ci sami ludzie otrzymują rządowy kontrakt.”

Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że USA wykorzystują terrorystów w zależności od swoich potrzeb. Tymczasem tracą na tym przede wszystkim mieszkańcy krajów arabskich, pogrążających się w chaosie, jak np. Syria.

na podstawie: bloomberg.com, worldtribune.com, prisonplanet.pl