Czy Polska nie przyjmuje imigrantów? Przyjmujemy ich coraz więcej zza wschodniej granicy. Do Wrocławia przyjeżdża 5 tys. Ukraińców miesięcznie.
Według danych urzędu pracy, co miesiąc we Wrocławiu jest zatrudnianych aż 5 tys. kolejnych obywateli Ukrainy. Aktualnie legalnie w tym mieście pracuje już ponad 40 tysięcy Ukraińców, z czego wielu przyjechało z rodzinami. Ukraińcy coraz liczniej przyjeżdżają także w inne regiony Polski.
Przedstawiciele urzędu Wrocławia przyznają, że tendencja ta jest „zdecydowanie rosnąca”. Od października do stycznia wpływało tam ok. 3,5 tys. oświadczeń miesięcznie. W lutym i marcu było to już powyżej 5 tys. miesięcznie.
Ukraińcy coraz częściej przyjeżdżają do Polski z całymi rodzinami. W szkołach podstawowych we Wrocławiu uczy się już 300 dzieci z Ukrainy. Wrocławskie koło ZUwP planuje nawet jako związek otworzyć ukraińską szkołę podstawową i gimnazjum.
Dolny Śląsk to nie jedyny region, do którego w poszukiwaniu pracy ściągają Ukraińcy. Coraz więcej z nich przyjeżdża m.in. do województwa łódzkiego. Pod koniec ubiegłego roku informowano, że wniosków o kartę stałego pobytu dla cudzoziemców przybywa tak szybko, że w łódzkim Urzędzie Wojewódzkim zaczynało brakować urzędników.
W 2013 roku na terenie woj. łódzkiego było zatrudnionych 1,895 cudzoziemców, którzy złożyli wnioski o zezwolenie na zamieszkanie czasowe. 382 z nich było Ukraińcami. Z kolei w 2015 roku takie wnioski zgłosiło ponad 4 tys. osób, z czego połowę stanowili Ukraińcy. Nawet na portalach oferujących pracę można natrafić na ogłoszenia kierowane bezpośrednio do Ukraińców.
W 2015 roku, według danych z września, w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łowiczu pracodawcy zgłosili chęć zatrudnienia ponad 3,4 tys. obywateli Ukrainy. W Łodzi było to ponad 5,6 tys. zgłoszeń, w Skierniewicach ponad 1,4 tys., a w powiecie rawskim ponad 3,8 tys.
źródło: Gazetawroclawska.pl / dzienniklodzki.pl/DK
Propagandy Parezji ciąg dalszy. Zarzut jest o uchodźców (ci którzy uciekają przed wojną na wschodzie Ukrainy) a nie o imigrantów (którzy i tak nie dostają zasiłków polskich, a przeważnie to studenci). Chodzi o uchodźców i tutaj FAKTY są jawne i oficjalne: W ub. roku jedynie dwie osoby, które uciekły do Polski z Ukrainy, otrzymały status uchodźcy. Zgodę na pobyt długoterminowy wydano 628 osobom, 6 pozwolono na pobyt tolerowany, a 24 przyznano ochronę uzupełniającą.
Jak nie lewica, to prawica kłamie i mąci. Co za kraj… Zaznaczam, że moja wypowiedź nie jest opinią czy Polska powinna czy nie powinna przyjmować imigrantów/uchodźców – tylko pokazuje, że takie portale jak Parezja też nie mówią JAK JEST. A wręcz uprawiaja politykę na potrzeby PiS-u.
Tyle, że jakie to ma znaczenie? W chwili obecnej uchodźca/imigrant to praktycznie jedno i to samo. Podaje się, że do UE przybywają sami „uchodźcy” podczas gdy w ilu? 90%? 95%? są to imigranci ekonomiczni.
Nie rozumiem na czym ta propaganda czy kłamstwo ma tutaj polegać.
Przyjmujemy obywateli obcego państwa którzy poszukują w Polsce lepszego życia. Dokładnie na tej samej zasadzie niemcy przyjmują do siebie swoich islamskich najeźdźców. W czym więc tkwi tutaj źródło propagandy? Naprawdę zamierzasz czepiać się nazewnictwa?
A skoro już jesteśmy w temacie. Dlaczego nikt z naszego rządu nie wyskoczy teraz do brukseli z żądaniem pieniędzy na każdego przyjętego „uchodźcę”? Przecież „trzeba im pomóc w integracji”! „Zorganizować kursy językowe, znaleźć zakwaterowanie, pracę, opiekę dla dzieci” itd itp bzdury. Tutaj UE nie pomoże ale 250k euro na tamtych bandytów i gwałcicieli to żąda…
Pozdrawiam
Powtórzę, nie pisałem w kwiesti „kto kogo powinien przyjmować”. Mogę na szybko wtrącić, że jestem przeciwny przyjmowaniu imigrantów ekonomicznych, ale to jest inny temat.
Propaganda tego artykułu jest bardzo prosta:
Artykuł jest odpowiedzią na ten zarzut: „Polska nie chce przyjmować uchodźców” i mówi w pierwszym zdaniu: „Czy Polska nie przyjmuje imigrantów? Przyjmujemy ich coraz więcej”. Oczywiście nie jest to kłamstwo, ale manipulacja. Bo nie chodzi o imigrantów tylko uchodźców. Przeciętyny użytkownik myśli: „Chcą nam wciskać uchodźców z Syrii, a my już teraz przyjmujemy tysiące Ukraińców”.Przecież nie o to jest spór.
To jest dokładnie ta sama manipulacja, którą robiła Szydło w PE. Ona była bardziej perfinda, bo mówiła: „My nie pomagamy?! Sprowadziliśmy już milion ukrainców z terenów wojennych!”. Co jest kompletną bzdurą, bo oficjlane i jawne dokumenty rządowe mówią o.. dwóch osobach.
Po pierwsze. Gdzie w tym artykule pisze, że jest to „odpowiedź na przyjmowanie uchodźców”?
Dwa. Do UE przybywają imigranci nie uchodźcy. W całym tym stadzie które puka do drzwi europy jest może z 5% uchodźców. To Ty tutaj siejesz propagandę jakoby ci wszyscy ludzie to byli uchodźcy. Statystyki są jednak w tej kwestii jednoznaczne.
I Szydło nie uciekła się do żadnej manipulacji, tak samo jak i nie ucieka się do niej Parezja. Gdybyś nie był taki „anty” i obiektywnie do tematu podszedł to byś to zrozumiał.
Urzędnicy UE mówili do nas o „solidarności” w przyjmowaniu uchodźców itp bzdury. Nie wiem czy się orientujesz na tyle w każdym bądź razie podkreślam po raz kolejny, TO NIE SĄ UCHODŹCY. To są tacy sami imigranci jak ci z Ukrainy. Dlaczego na tych najeźdźców z afryki czy azji są pieniądze a dla Ukraińców nie ma?
Sami najeźdźcy przyznają, że przyjeżdżają do europy w poszukiwaniu lepszego życia, bo im je OBIECANO. Dlaczego Ukraińcy przyjeżdżają do Polski? W POSZUKIWANIU LEPSZEGO ŻYCIA. Czym więc imigrant Ukraiński różni się od tamtego?
Gdzie więc niby jest ta propaganda i manipulacja? Ilu repatriantów przyjęliśmy ze stref wojennych z Ukrainy? Dostaliśmy coś na pomoc im?
Tak więc to Ty mój drogi przestań kłamać i manipulować a nie wypominasz kłamstwo i manipulację tam gdzie ich nie ma.
Pozdrawiam
Panowie, skoro już chcemy poprawnie używać nomenklatury, to Syryjczycy przestają być „uchodźcami” w momencie opuszczenia Turcji. Tak więc wśród imigrantów przybywających do UE, „uchodźcami” są wyłącznie Ci, którzy bezpośrednio z Syrii płyną np. do Grecji lub przylatują samolotem – czyli najbogatsi (bo tylko ich stać na taki rejs).
Polecam poczytać Ustawę z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.