

Prawicowa partia Fidesz premiera Viktora Orbana wygrała kolejne wybory parlamentarne uzyskując aż 48 proc. głosów. Lewicowa koalicja otrzymała zaś 27 proc., nacjonaliści z Jobbiku 18 proc.
Analitycy wskazują, ze zwycięstwo kolejne to w głównej mierze działania rządu, które spowodowały obniżenie cen energii dla gospodarstw domowych o 20 proc. od początku 2013 r. i zmniejszenie deficytu finansów publicznych do 3 proc. PKB. Na Sukces działało także spłacenie swojego zobowiązania wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego czy spadek bezrobocia. Fidesz broni wartości chrześcijańskich – warte podkreślenia w dzisiejszych czasach.
Viktor Orban nie dał się tez przestraszyć biurokratom z Brukseli. Jego ugrupowanie stanęło na gruncie interesu narodowego Węgrów, likwidując np. bezmyślne udogodnienia dla międzynarodowych gigantów.
Zgodnie z nową ordynacją wyborczą Węgrzy wybierali dziś nie 386 a 199 parlamentarzystów.
na podstawie: PAP